Jak zwykle specjalista od rytmiki limeryków się wziął za robotę.
Sylaby się zgadzają tylko średniówka jest w złym miejscu.
Powinno być:
A baba wzięła na cel jastrzębia.
indri W porzo.
Tylko nie rób tego po sympatii, a po faktycznych umiejętnościach.
Definicję to nie sztuka podać.
Już tu definicje widziałem wielokrotnie, a w praktyce była klęska.
Nie ma co nabijać postów.
Wiesz, że literacko oceniam tu w oderwaniu od mojego stosunku do autora.
Widzę gniota, to o tym piszę, albo nie piszę nic.
indri Literacko i konstrukcyjnie jest dobry, Ale puenta nie rzuca na kolana.
Ma być śmieszna, intrygująca, zaskoczyć, a co z tego, że wyjechał do Ameryki?
No też dobre, i zaskakujące zakończenie, bo mało kto już pamięta o tym systemie porozumiewania się w Afryce, które z powodzeniem zastępowało pocztę. Ciekawe, czy ktoś w ten sposób przekazuje tam sobie informacje.
Łysi byli: Sokrates, Arystoteles, Napoleon, Darwin, Churchill, Szekspir i Hipokrates a nawet Kojak.
Ja jeszcze włosów wszystkich całkiem nie straciłem
ale nie rozwodzę się tak jak ty nad swoją czupryną, która o niczym nie świadczy.
Komentarze (59)
że gołąb przeżył
Uważasz że tak będzie płynniej?
może być jeszcze tak :
mało kto potem wierzył
że gołąb cudem przeżył
A baba na cel wzięła jastrzębia.
ale to tylko moja sugestia.
Sylaby się zgadzają tylko średniówka jest w złym miejscu.
Powinno być:
A baba wzięła na cel jastrzębia.
Autolimeryk
Pewien mieszkaniec dzikiej Afryki
namiętnie pisał złe limeryki.
Daremnie tracił siły,
bo mu nie wychodziły.
W końcu wyjechał do Ameryki.
I co o nim powiesz?
Tylko nie rób tego po sympatii, a po faktycznych umiejętnościach.
Definicję to nie sztuka podać.
Już tu definicje widziałem wielokrotnie, a w praktyce była klęska.
Nie ma co nabijać postów.
Wiesz, że literacko oceniam tu w oderwaniu od mojego stosunku do autora.
Widzę gniota, to o tym piszę, albo nie piszę nic.
Ma być śmieszna, intrygująca, zaskoczyć, a co z tego, że wyjechał do Ameryki?
Pewien mieszkaniec dzikiej Afryki
namiętnie pisał złe limeryki.
Daremnie tracił siły,
bo mu nie wychodziły.
W końcu się spełnił w rytmie liryki.
Może być też tak:
Pewien mieszkaniec czarnej Afryki
cięgiem wysyłał złe limeryki.
Daremnie tracił siły,
wciąż mu nie wychodziły.
Bo słał tam - tamem jako człek dziki
cięgiem wysyłał złe limeryki.
Daremnie tracił siły,
wciąż mu nie wychodziły.
Zaczął więc pisać chamskie... krytyki.
Autor jeden mnożony przez ęć.
Schizofrenia gdzieś szła lalalala.
Pękła jaźń, misie są dwa.
Kalka kaleka ten wiersz.
Boguś pisać limeryki ma chęć.
lepiej być seksy i mieć kompleksy
zamiast kompletnym być psychopatą
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,23106439,dlaczego-lysi-mezczyzni-bardziej-pociagaja-kobiety-naukowcy.html
Lepsza była tylko przy tworzeniu tej bandy poprawnych ciot :))))))))))))))))))))))))0
Ja jeszcze włosów wszystkich całkiem nie straciłem
ale nie rozwodzę się tak jak ty nad swoją czupryną, która o niczym nie świadczy.
Rany, ale przychlast!
nie rób z siebie idioty
kto widział łyse cioty ?
żeby nikt ci jej nie odbił...
Podniecający :)))
a ty nawet narzeczonym nie jesteś stary hukaczu
a ja jestem grizzly i ubligi nie daruję
Nie strasz starego puchacza, bo się bardzo boi :(
sowo-spadaj do dziupli - od kiedy to sowy pohukuja w dzień ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania