Lisi las
zostawili go wczoraj
i odjechali czerwonym maluchem
siedzi na skraju lasu
słucha śpiewu ptaków
widzi urokliwe maki
obserwuje odlatującego bociana
otacza go biały pył
przykicał królik i zapytał
dlaczego ciągle siedzi
choć chłód kłuje w nos
a poranna trawa czeka
i słońce lepsze gdzie indziej
bo mi niedobrze
na tę całą samowolę
którą ładnie nazywacie wolnością
odpowiedział lis
Komentarze (4)
Ciekawe i zastanawiające.
Pozdrawiam
Nie oceniam
Ale... zastanawiające i w tej formie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania