List do Stal
Otrzymałem w ciągu swojego życia
dwa spojrzenia bezbrzeżnej miłości:
pierwsze jak miałem lat ze cztery
i babcia mi powiedziała
że jak będę chciał
to będę mógł zostać księdzem
i to spojrzenie było zaraz potem.
A drugie jak miałem lat ze 12:
Moja matka weszła do mojego pokoju
i szybko coś schowałem do szuflady
w biurku. No i najpierw tak jakby wyszła
i zamknęła drzwi, ale coś ją tknęło
i wróciła i mówi 'no co tam masz,
nie wstydź się', a ja otwieram tę szufladę
i pokazuję jej Twoje zdjęcie wycięte
i zamknięte w takim plastikowym
wisiorku-serduszku
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania