.

 

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • Adam T 26.09.2017
    Niby lekko i z humorem, ale nie do końca. Mnie się podobało. Pozdrawiam :)
  • Pasja 26.09.2017
    Dzięki za przeczytanie i Za upodobanie. Pozdrawiam serdecznie
  • Canulas 26.09.2017
    Kilka wątpliwości:
    "Dopiero teraz zrozumiałam, że jednym z pewników, a jest ich nie wiele w naszym życiu... " - tu bym się zastanowił nad "niewiele"
    ". Zawsze myślałam, żeby się wyspać wystarczy łóżko i jest to tak proste jak budowa cepa. " - tu sam nie wiem. Jakoś tak średnio "żeby" mi się widzi. że, by może? Sam nie wiem.
    "Bo kiedy zgłębiłam treść dowiedziałam, że wszystko zależy od tego jak się leży." - uciekło "się"
    "– Czy ja mam jakieś halucynacje – zapytałam głośno. - tu, mimo że jest wtrącenie informujące o zapytaniu, chyba i tak by się znak zapytania przydał.

    "– Jestem Canulas – zabrzmiał jego głos, aż nagrobki zadrżały. – Czekałem na was wiele lat. Świat z którego przybyliście nieświadomie traci pamięć o tych wielkich, których grabarz Joker tutaj grzebie. Te bezpańskie dusze szukają odkupienia i wy jesteście ich wybawicielami. Od tej chwili stajecie się moimi niewolnikami." - nosz kurde, musiałem skopiować. Jestem przewzruszony ;)

    Kurde, potwierdzam słowa Adama T. Humor, humorem, ale jak się głębiej zajrzeć, to....
    Ładne, surrealne i na swój sposób kojące. Mimo że nie czytałem Małego księcia, to i tak pierwsze skojarzenie mam z nim - co jeszcze dziwniejsze w sumie. Do tego jestem jednym z bohaterów, ho-ho.
    Ale całość, całą robotę wykonuje puenta. Puenta daje mega radę.
    Super. - 5
  • Pasja 26.09.2017
    Dzięki wielkie za sugestie i już trochę zmieniłam. Wszyscy autorzy tematów zostali umieszczenie w tekście. Bo chciałam jako współzałożycielka uhonorować pierwszych Opowijczyków i naszych pierwszych kroków na tej niwie. Pozdrawiam serdecznie
  • Joker 26.09.2017
    Świetne! Przeczytałem z przyjemnością. Ciekawa interpretacja, która miło ukoiła moje myśli. Wszystko na + :)
  • Pasja 26.09.2017
    Bardzo się cieszę, że się podoba, w końcu jednemu z bohaterów. Miłego
  • Kolejne opowiadanie zgłoszone do naszego literackiego konkursu LBnProza.
  • Pasja 26.09.2017
    A dzięki, dzięki...
  • Karawan 26.09.2017
    A myślałem, że tylko moja żona oskarża mnie o wszystko od pomyłki Panabogowej z kolejnością tworzenia po wojnę w Syrii, a tu proszę: "...jednak Czarny Powóz odmówił posłuszeństwa."!! No, nie wiem... chyba przemaluję się na różowo. Wyobrażacie sobie jakie będę miał wzięcie? Różowy Karawan! 5 za owocne spanie. ;)
  • Pasja 26.09.2017
    No ten Powóz też kiedyś się może rozkraczyć na drodze. A szczerze, to ciekawy ten. kolor różowy. Sama bym chciała wyjeżdżać takim z życia. Kiedy zobaczę w Krakowie różowy Karawan, to pomyślę o tobie. Dziękuję i miłej nocy
  • KarolaKorman 27.09.2017
    Tak, Opowi to inna planeta, odrywa od codzienności :) Mojej nocności :)))
    Mnie się bardzo podobało. Wykorzystałaś tyle z tematów: Ikea, grabarz, walizka, kolory, muchę, książki i jeszcze niki opowijczyków. Dziękuję za wspomnienie :) Na niewiele się przydałam z tym globusem, ale byłam hi, hi :) Ode mnie 5 :) Pozdrawiam :)
  • Pasja 27.09.2017
    Karolko moja miła na tej planecie wszyscy pracowaliśmy w pocie czoła i po siłach jakie ci Karawan zaaplikował, byłaś jak młody Bóg. Wykopałaś wiele białych kruków. Tak trochę wrzuciłam kolorów, bo strasznie lubię ubierać swoje opowieści. Barman 21 czeka na Ciebie. Pozdrawiam serdecznie
  • Pasja 27.09.2017
    I jeszcze mogłam napisać o sowie. Może już w innym opowiadaniu.
  • KarolaKorman 27.09.2017
    pasja, oj, to dobrze, bo miałam wizję, że byłam tam darmozjadem, piątym kołem w wozie Karawana, ale skoro tak, to się cieszę :)
  • Pasja 27.09.2017
    KarolaKorman a tak między nami to jesteś takim lekiem na całe zło. Nie bierzesz przecież udziału w gównoborzach ale dużo dajesz radości. Pozdrawiam
  • Violet 27.09.2017
    Przeczytałam z zaciekawieniem i małą trwogą, jak niewiele trzeba aby stracić coś cennego, coś swojego, i jak wiele można zdziałać gdy jest potrzeba niesienia jakiejkolwiek pomocy. Ciągle zapominamy, ile drzemie w nas samych dobra i ofiarności, i że wystarczy chcieć... poprosić... Ciągle potrafimy pomagać sobie nawzajem. Stworzyłaś nierealny świat, z wirtualnych postaci, który jednak istnieje; jest skomplikowany, barwny i nieprzewidzialny, przez to niezwykle oryginalny. Pozwala poznać ludzi bardzo różnych, z ich wadami i zaletami, takimi jakimi są, chcieliby być, którzy pragną się skryć za najróżniejszymi maskami, mniej lub bardziej udolnie, tworzących swoje małe i duże dzieła, ku pocieszeniu swoich i innych serc, tak jak potrafią najlepiej. Tak, opisałaś planetę Opowi, planetę szczególną i niepowtarzalną, naszym zadaniem jest utrzymac ją jak najdłużej przy życiu.
    Pasjo, stawiam Ci 5 z czystym sumieniem.
    Pozdrawiam.
  • Pasja 27.09.2017
    Oj Violet jaki ładny komentarz. Bo nasza planeta to Opowi. I ma jakąś moc, że mimo kłótni, odejścia i powrotów jest w niej coś co przyciąga. Z czystym sumieniem dziękuję. Pozdrawiam
  • Joker 27.09.2017
    Grawitacja! :D
  • Pasja 27.09.2017
    Joker masz rację przyciąga jak cholera. Pozdrawiam
  • Fajne to opowiadanie. Czyta sie lekko i przyjemnie. W sumie to tylko zostawiam ślad. Byłem czytałem 5 Pozfrawiam :)
  • Pasja 27.09.2017
    Dzięki za ślad Maurycy. Pozdrawiam serdecznie
  • Anonim 27.09.2017
    Masz pisarski talent pasja :-) Z przyjemnością przeczytałem tą opowieść. Nie ma jak dobry początek, który zachęcił mnie do przeczytania całości, a i końcówka jest rewelacyjna. Dialogi, komentarze, wszystko świetnie ze sobą współgra :-) Pozdrawiam, 5+
  • Anonim 27.09.2017
    A byłbym zapomniał: świetny zabieg z ujęciem bohaterów opowi.pl ;-)
  • Pasja 27.09.2017
    Artbook dzięki za przeczytanie i wnikliwy komentarz. A koniec wieńczy zawsze to co chcemy przekazać. Pozdrawiam serdecznie
  • Nerd 02.10.2017
    Ja też chyba sięgnę po wysky po przeczytaniu tego. To było... dziwne. Jakbym rzeczywiście był na haju. 5.
  • Pasja 02.10.2017
    No to na zdrowie bohaterze. Pozdrawiam serdecznie
  • illibro 06.10.2017
    Super misja ;) No powiem, że ciarki mnie przeszły, fajny klimacik wprowadziłaś. Ludziki z Opowi mają misję - super opowieść ;)
  • Pasja 06.10.2017
    Bardzo cieszy mnie twoja opinia. I dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie
  • Zapraszamy na Forum do zagłosowania na najlepsze opowiadanie zgłoszone do I LBnP
  • Pan Buczybór 07.10.2017
    Były już takie dzieła i to kilka, ale na pewno nie w takim wydaniu. Zaprawdę, naprawdę genialne. No, humor jest, napisane dobrze i czyta się przyjemnie. Szkoda tylko, że mnie zabrakło, ale na mnie zapewne też przyjdzie pora... Pozdro.
  • Pasja 07.10.2017
    Role główne rozdałam pomiędzy autorów zgłoszonych tematów do pierwszej Bitwy. Ciebie tam nie było. Chciałam uwiecznić tę chwilę. Może kiedyś coś napiszę w roli głównej Pan Buczybór. . Pozdrawiam serdecznie
  • Agnieszka Gu 07.10.2017
    Fajne, z pomysłem :) Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania