Lodowa forteca
Już od wczesnego dzieciństwa
otaczamy się skorupką lodu.
Każdego dnia dochodzi nowa warstwa,
z każdym kolejnym rozczarowaniem,
z każdym bólem, z każdą raną
pogrubia się tafla lodu.
Chłód wieje od ludzi,
każdy się na każdego zamyka.
Rodziny się rozpadają,
dzieci płaczą,
bracia się mordują,
kobiety już tylko siebie sprzedają.
Odgradzamy się ścianą lodu
od tego społeczeństwa,
a z ściany mur się tworzy.
Uciekamy do zimnej fortecy
przed tymi co złoto ofiarują.
Spod tego drogiego złota
grube krople czarnej smoły,
kapią głuchym dzwiękiem.
Tej fortecy nic nie zniszczy,
żadne ciepłe słowa czy gorące łzy.
Zapanuje wieczna zima.
Przyświecać będzie ostre słońce,
którego promienie grzać nie będą.
Między grubymi murami lodu
nie ma miejsca na miłość.
Komentarze (9)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania