...

...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (72)

  • KarolaKorman 21.01.2016
    Zagmatwana część :) Kim więc jest Oliver? I kim jest Nat? Czekam na kolejną część, 5 :)
  • patyy 21.01.2016
    KarolaKorman Są. xd Zobaczysz. xd Jak teraz na to patrzę, to nie wiem sama, o czym ja myślałam jak to pisałam. Nowe rozdziały są dużo lepsze i ładniej napisane,ponieważ przez ciągłe pisanie zaczęłam się wprawiać, a te tutaj.. Usuwam tylko błędy, chociaż wiem, że jest ich więcej, ale usuwam te, które widzę. Zobaczysz, jeżeli dotrwasz. Póżniej będą troszkę krótsze rozdziały. :)
  • Autor Anonimowy 21.01.2016
    Niektóre błędy:
    "To jest nie możliwe! — krzyknął oburzony Oliver — Nie ma innych ludzi, takich jak my." niemożliwe; kropka po "Oliver"
    "To był Nathan. Nathan, który u mnie pracuję." pracuje
    "— Już wszystko wiemy — W tym momencie do mieszkania weszła cała trójka." kropka po "wiemy"
    "Nie tak trudno wyczuć kiedy Ameel się denerwuję." denerwuje
    "Sorry, ale jak to wyczułem, chciałem wiedzieć co się dzieję." dzieje
    "— Kim jest ten Nathan? Co tu robi? Czy długo dla ciebie pracuję?" pracuje
    "— Okej Am, idź, nie przejmuj się nami, damy sobie radę. — powiedziała Teya, jakoś dziwnie spokojnym głosem. " niepotrzebna kropka po wypowiedzi
    "—Oliver? – zawołam, ale odpowiedziała mi tylko głucha cisza." spacja po myślniku; zawołałam - piszesz w czasie przeszłym
    "— Witaj szefowo. — Nagle jakiś głos wyrwał mnie z zamyślenia." przecinek po "witaj" jako zwrot do osoby
    "— Nie bój się mnie. — powiedział." zbędna kropka po wypowiedzi
    "— Nie boję się Nathanie. Czemu miałabym się ciebie bać? Wolałabym wiedzieć jak tutaj wszedłeś?" pierwsze pytanie jest okej, mam jednak zastrzeżenia do drugiej części --> Wolałabym wiedzieć jak tutaj wszedłeś? --> brzmi, jakby bohaterka pytała samą siebie, więc albo bez pytajnika, albo trzeba zmienić formę: "Wolałabym wiedzieć: jak tutaj wszedłeś?", np. poprzez dodanie dwukropka

    "— No cóż — Zaśmiał się — nie mogę ci jeszcze zdradzić tej tajemnicy, powiedzmy, że mam swoje sposoby — Jego uśmiech przyprawiał mnie o zawroty głowy — Słyszałem, że chciałabyś wiedzieć kilka rzeczy na mój temat, więc postanowiłem ułatwić ci sprawę i tatatadam — Zrobił wymowny gest rękoma – Oto jestem." --> poleciłabym poczytać o poprawnym zapisie dialogów, zdecydowanie potrzebne są poprawki; jest więcej takich przykładów, nie będę ich wypisywać

    "Nie zdarzyłam się usiąść, nawet odwrócić, a już leżałam na sofie, a nade mną leżał Nathan." --> Nie zdążyłam usiąść, nawet się odwrócić...; a/a
    "Nie bądź taka łatwo wierna obcym Am, bo to może cię słono kosztować" łatwowierna; kropka po wypowiedzi
    "Leżałam jeszcze chwilę otępiała na łóżku, zastanawiając co się stało i jak się stało." zastanawiając się
    "Prawda była taka, że ja nigdy nie widziałąm oczu Olivera w nocy. " widziałam

    - występują także błędy interpunkcyjne, których nie wypisywałam, też należy na nie zwrócić uwagę przy poprawianiu tekstu
    - niektóre używane zwroty są dość dziwne i brzmią nie najlepiej, np. "Powiedziałam, przybierając szyderczy uśmiech na moją twarz."
    - radziłabym także zwrócić większą uwagę na brzmienie niektórych zdań podczas ich formułowania - ich składnię, np. "Leżałam i się zastanawiałam, gdzie w tym momencie jest Oliver."
  • patyy 21.01.2016
    Po pierwsze tak, wiem, że robię błędy w zapisie dialogów, ale nie ma mi kto tego wytłumaczyć, a głupich regułek nie potrafię zapamiętać i wykuć na pamięć, bo jak i tak je wykuje na pamięć, to nie potrafię ich użyć. Wiem tyle, że kropkę w dialogach stawiamy wtedy, gdy kończymy zdanie, nie stawiamy wtedy, kiedy wtrącenie narratora jest traktowane jako przecinek. Zwroty mówione piszemy małą, a zwroty robione wielką literą. Nie wiem kiedy w zwrocie postawić kropkę.
    Co do interpunkcji, znam ją, ale pisząc szybko, a poprawiając tekst w nocy, niestety nie widzę tych błędów. Jeżeli czytam u kogoś to je widzę, ale u siebie niepotrafię ich wyłapać.
    Co do zwrotów, uwierz, że one nie były przemyślane, a faktem jest, że to jest moja pierwsza praca pisana prozą, i to, że wstawiam to teraz nie znaczy, że było to pisane teraz.
    Teraz tak, co do wszystkich wypisanych błędów, zgadzam się.
    Ale to, że mi je wypisujesz nie nauczy mnie poprawnej pisowni. Never.
    Uczymy się czytając, a nie czytając o błędach. I nie potrafię wkuć na pamięć tego, co mi napisałeś.as.
    po któreś tam, jak powiedział pewien bardzo mądry pan, autorowi płaci się za pomysł i zapis, a koretką zajmują się ludzie, którzy się na tym znają.
    Dzięki, że poświęciłeś czas, ale tak naprawdę Twój komentarz jest dla mnie nic nie warty, bo ja i tak się z tego nie nauczę. (i nie chodzi mi o to, że mam jakieś pretensje do ciebie. Nie chcę żeby to zabrzmiało w ten sposób) Wolałabym komentarze na temat tekstu, teco co w nim zawarte, a nie błędów jakie popełniam, bo nie jestem polonistą, ani specem od korekty, więc.
  • Autor Anonimowy 21.01.2016
    Domyśliłam się, że nie jesteś polonistką ani „specem od korekty”, niedociągnięcia w tekście mówią same za siebie, a pełnienia takiej roli nikt od Ciebie nie wymaga.
    Uzasadnienie co do interpunkcji jest dość komiczne – zawsze można pisać nieco wolniej i poprawić w dzień. Co do tego, że u innych widać więcej – nie mogę się nie zgodzić.
    „to, że wstawiam to teraz nie znaczy, że było to pisane teraz. ” komedii ciąg dalszy – tekst można (czasem nawet trzeba) poprawić, doskonalić
    „Uczymy się czytając, a nie czytając o błędach. I nie potrafię wkuć na pamięć tego, co mi napisałeś.as. ” tu wstrzymałabym się z takim stwierdzeniem i mówieniem za ogół, niektórzy zwracają uwagę na popełniane błędy, poprawiają, chcą zapamiętać na przyszłość; wkuwać na pamięć nikt zdań nie każe; napisałaś
    Co do zapisu dialogów, nie jest to takie trudne, trzeba tylko poszukać odpowiednich przykładów – a skoro „uczysz się czytając” – w książkach na pewno jest wiele poprawnie zapisanych dialogów
    Także wnioskując po Twojej wypowiedzi, polecam więcej czytać. I życzę, coby kiedyś zapłacili. I więcej wartościowych komentarzy ;)
  • patyy 21.01.2016
    Nawet nie będę odpowiadać na tak idiotyczne komentarze.
  • elenawest 21.01.2016
    patyy ktoś nam się znowu na opowi wpieprzył :-(
  • Moni 21.01.2016
    Ale to super fajny kom. :C
  • elenawest 21.01.2016
    Moni nie mówię o komie powyżej, tylko poniżej...
  • Moni 21.01.2016
    A ja nie mówię do Ciebie, a do Patyy. C:
  • elenawest 21.01.2016
    Moni to z łaski swojej zaznaczaj jakoś do kogo mówisz, bo bez tego można się pomylić...
  • patyy 21.01.2016
    Moni Ode mnie miałaś trzymać się z daleka, tak tylko przypominam.
  • Moni 21.01.2016
    Ale tylko jedna osoba się wypowiadała o komie. :C
  • Eskimos 21.01.2016
    Idiotyczne komentarze? To jest komentarz, jaki powinien być pod KAŻDYM opowiadaniem. Przykro mi, ale idiotyzm dostrzegam gdzieś indziej, niż ty.
  • patyy 21.01.2016
    A mi nie jest przykro, bo nie zrozumiałeś mojego komentarza.
    Nie będę zwracać na ciebie uwagi, bo jakbyś był obok to bym ci poprostu jebn*ła z wtrącanie się w nie swoje sprawy.
  • elenawest 21.01.2016
    patyy spokojnie, mieliśmy go olewać :-P
  • Krytyczny 21.01.2016
    Witam. Niestety zauważyłem waszą rozmowę i ostatnio też śledziłem cały przebieg sprawy.
    Przepraszam, że się wtrącam, ale jednak nie mogę puścić tego mimo oczu.
    Jeżeli chodzi o tego typu komentarze, również uważam, że one są niepotrzebne, ponieważ owszem, można poprawić błędy, ale nie w opowiadaniu, którego nie czyta się od samego początku. Jeżeli coś się chce poprawić, to należy robić to w odpowiedni sposób, np. Zczynając od pierwszej części.
    I zgadzam się w zupełności, że autorowi płaci się za pomysł, nie za zapis, albowiem mam przykład wśród znajomych.
    Poprawnej poszczyzny naprawdę ciężko się nauczyć. Autor ma ubrać myśli w słowa, a zapisem zajmują się wykwalifikowani w tym celu ludzie.
    A co do Eskimosa. Moim zdaniem jest on niepoważny. Ani prośby, ani groźby nie pomagają, więc najlepiej go onijać z daleka albo, jakby to po młodzieńczemu powiedzieć, cisnąć z niego bekę, ponieważ jak dla mnie jest to, delikatnie mówiąc, człowiek niedorozwinięty.
    A teraz przepraszam Państwa, że zabrałem głos i zająłem czas, ale już wracam do swoich obowiązków, bo właśnie przerwałem sobie ocenianie bitew i jestem zniesmaczony z tego powodu.
  • patyy 21.01.2016
    Dzięki za wypowiedzenie się w tej sprawie, chociaż ktoś mnie popiera i myśli tak jak ja. :)
  • elenawest 21.01.2016
    Krytyczny a ja bardzo się cieszę, że się wypowiedziałeś w tej sprawie. Widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie o Eskimosie :-D
  • Slugalegionu 21.01.2016
    Ja ma takie zdanie:
    Błedy trzeba pokazywać, zwłaszcza w Bitwie i nie ma o czym gadać.
    Każdy uczy się na swój sposób, więc niektórym to pomoże.
    Z główną ideą się zgadzam.

    Z Eskimosem pełna zgoda.
  • Shiroi 21.01.2016
    Patyy, skoro sama nie chcesz takiej krytyki... to po uja zostawiasz ją innym? Bo nie czaję XD
  • patyy 21.01.2016
    Na ciebie to mam wywalone, więc.
  • Eskimos 21.01.2016
    Pomijając to, że patyy i krytyczny to ta sama osoba, to można uznać, że jest dwoje baranów...
  • elenawest 21.01.2016
    Debil
  • patyy 21.01.2016
    Ta a skąd to wiesz? No udowodnij, plis. xd
  • patyy 21.01.2016
    Tylko dziwne, że Shiroi napisała to Słudze przed chwilą na fejsie. A to może ty Shiroi? Z anonima to każdy potrafi pisać. xd
  • elenawest 21.01.2016
    patyy skad wiesz?
  • Shiroi 21.01.2016
    Że niby kim jestem, jeśli można wiedzieć?
  • elenawest 21.01.2016
    O debilu nie pisalam do cb Shiroi, jakby cos
  • patyy 21.01.2016
    Nikim, właśnie o to chodzi, że nikim xd
  • Eskimos 21.01.2016
    Po prostu zastanów się, co ty piszesz na forum, kobieto... Bo to takie dziwne, że nagle piszesz z konta krytycznego, prawda? Nie wiesz co się stało, nie? W ogóle cię to nie dotyczy, czysty przypadek, a inni to kompletni idioci.
    Eleno, czy ja ciebie obraziłem? Możesz udawać, że to ja jestem tutaj tym złym, ale na pewno to ja mam rację. I nie tylko ja.
  • elenawest 21.01.2016
    Eskimos, a czy my cie tu w ogole zapraszalismy? Wez idz stad wreszcie i spokoj bedzie...
  • patyy 21.01.2016
    Ojej, to czemu tam się nie odezwałeś. Zresztą tłumaczyć ci się nie muszę. xd
  • Shiroi 21.01.2016
    Wyczuwam u ciebie przerost ego i samozachwyt, więc nic tu po mnie.
  • patyy 21.01.2016
    Ups, przykro mi xd
  • Eskimos 21.01.2016
    Bo wtedy jeszcze nie wiedziałem, że jesteś taką tępą, zadufaną w sobie hipokrytką. Zachowujesz się gorzej niż dzieciak. No dalej, najedźcie na mnie bardziej, może wam ulży. Prawda boli.
  • patyy 21.01.2016
    Gówno w tym prawdy xd Jak cię tutaj nikt nie zaprasza to c=po co tu przychodzisz. Prawda nie boli, w tym sęk. Kłamstwo boli, bynajmniej tak mnie nauczyli. A że zawsze mówię, co myślę to moja sprawa. I mam w dupie to, jak się zachowuję.
  • Eddard Black 21.01.2016
    chcialos dowodu?
    krytyczny: "ej, to ja Patyy pisze a dodaje mi się jako krytycnzy, co jest? " aha
    patyyyk: "Dobra, wylogowałam się, wyłączyłąm przeglądarke, odświeżyłam iii... AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA jessssssteeem :D"

    Dowody sa jednoznaczne... dysmozgia...
    na prawde mi przykro :CCC
  • patyy 21.01.2016
    Ja się tłumaczyć nie muszę, ale facetem to ja nie jestem xd
  • elenawest 21.01.2016
    Chyba u cb jest ta dysmozgia...
  • Eddard Black 21.01.2016
    aha.. no kuwa aha!
  • Eddard Black 21.01.2016
    elenawest ale mi pojechalas... zabolalo
  • patyy 21.01.2016
    Eddard Black Widzę, że kolejna osoba, która nie ma żadnego opowiadania. :)
  • patyy 21.01.2016
    Jeżeli chcecie uważać, że to ja, to spoko, :D Tylko, że jeszcze rozdwojenia jaźni to ja nie mam.
  • elenawest 21.01.2016
    Patyy ja tak bynajmniej nie uwzam, juz ci to mowilam ;-)
  • patyy 21.01.2016
    elenawest To ty, ale reszta pewnie tak. Jakbym chciała to bym se milion kont założyła i wszystkich hejtowała, tylko kurwa, po co mi to? No po co?
  • elenawest 21.01.2016
    patyy bez sensu, nie? ;-)
  • Constantine 21.01.2016
    O, z racji, że znów wesoło, to też się wypowiem. Cześć :F Co to znów za komedia XD Po pierwsze, nie rozumiem, czemu komentarz AA został uznany za idiotyczny, rly, co w nim takiego? Po drugiego, kwestia tych błędów. Serio, ludzie chcą pomóc poprzez wskazywanie takich potknięć, być może dla autorów nieznaczących, a jednak dla osób trzecich możliwie rzucających się w oczy. I nie wiem, jak można się przez to denerwować, obrażać nawzajem, oceniać innych, nie mając na ich temat najmniejszego pojęcia lub co lepiej, wyganiać siebie nawzajem spod opowiadań (co w ogóle jest największą chyba beką tutaj xD ). Jeśli się z tym nie zgadzacie, w porzo, serio, ale to, w jaki sposób jest to czasem akcentowane, to naprawdę jest... sami sobie dopowiedzcie. Już w ogóle pomijam poziom niektórych dyskusji. Popieram Eskimosa, Sługę i AA. Moja wypowiedź nie ma na celu obrażenia kogokolwiek, to czysto subiektywne odczucia. Pozdro ;F
  • patyy 21.01.2016
    Pst. Jedno wyjaśnienie. Nie nazwałam idiotycznym komentarza z błędami, tylko tego niżej, gdzie po mnie pojechała. A wcześniej, grzecznie wytłumaczyłam, że te komentarze i tak mi nic nie dają.
  • Constantine 21.01.2016
    patyy, tak, mówię o tym komentarzu niżej. Nie wiem tylko, w którym momencie po Tobie pojechała. Zresztą, moja odpowiedź nie odnosiła się tylko do tego jednego tekstu. To jest jakby podsumowanie tego, co tu, na opowi, dzieje się od kilku dni.
  • Constantine 21.01.2016
    *wypowiedź
  • patyy 21.01.2016
    Constantine Także wnioskując po Twojej wypowiedzi, polecam więcej czytać. I życzę, coby kiedyś zapłacili. I więcej wartościowych komentarzy ;) - np tutaj. dal mnie to jest pojechanie,
  • patyy 21.01.2016
    Constantine Po drugie, jak już powiedziałam, mi nic nie daje wytykanie błędó, bo i tak nie zapamiętam.
  • Constantine 21.01.2016
    patyy, nie musisz mi tego życzyć, czytam wystarczająco ;) A to nie wiem czy jest pojechanie, a lekko uszczypliwa uwaga. Jechać to po sobie jedziecie od kilku dni, bluzgając na siebie nawzajem.
  • Constantine 21.01.2016
    Constantine, źle się odnoszę, srz, cytat mi się zgubiło XD ale mówię, nie wiem, czy on specjalnie obraźliwy, w każdym razie, to moje ogólne przemyślenia.
  • Constantine 21.01.2016
    patyy, widzisz, ale nie wszyscy, którzy chcą Ci w ten sposób jakoś pomóc, wiedzą o tym. Po prostu mogą myśleć, że zwyczajnie właśnie robią coś pożytecznego.
  • patyy 21.01.2016
    Constantine No ale mi nie o to chodziło. Napisałam jej grzecznie, ze mi to nie pomaga, a ona zaczęła to od komedii nazywać to, co napisałam, więc stwierdziłam, że b=nie będę odpowiadać na idiotyczne komentarze, no bo jak twierdzi, że to komedia to jednoznacznie dla mnie z idotyzmem.
  • Eskimos 21.01.2016
    To się zaczyna robić komiczne. Najpierw stawianie oporu, a potem pchanie na siłę własnego zdania. Głupota, albo po prostu zbyt wysokie ego. Mam dla ciebie radę. Skończ myśleć o sobie jako o kimś zajebistym.
    " I mam w dupie to, jak się zachowuję." - rodzice cię nie wychowali? Ach tak... Mama wcześnie zmarła... Więc rozumiem, dlaczego jesteś tak źle wychowana, jeśli w ogóle...
    "Ja się tłumaczyć nie muszę, ale facetem to ja nie jestem xd" - pchaj na siłę, załóż więcej kont, potwierdzaj niewinność w tak naiwny sposób. Może wreszcie sobie wytłumaczysz, że to co robisz jest żałosne.
  • patyy 21.01.2016
    Żałosny jesteś ty. Ja przynajmniej nie właże w czyjeś życie z butami, a ty tego nie potrafisz pojąć.
    A co do mojego wychowania, to nie, wychowana byłam dobrze. Dopiero jak przestałam być wychowywana zrozumiałam, że lepiej mówić to, co się myśli, ale jak dla ciebie jest to odbierane za chamstwo i brak wychowania, to powodzenia w radzeniu sobie w życiu!
  • Slugalegionu 21.01.2016
    Ej, mam prośbę, wypad na forum. (Tak, wiem, że Shiroi i Eskimos tam się nie wypowiedzą, ale o to chodzi).
  • elenawest 21.01.2016
    Gdzie dokladnie? Do rozmow?
  • Slugalegionu 21.01.2016
    A co mnie to obchodzi? Po prostu na forum.
  • elenawest 21.01.2016
    Slugalegionu to zacznij tam rozmowe to sie podlaczymy
  • Eskimos 21.01.2016
    Prośba i rozkaz w jednym? Mhm...

    "Żałosny jesteś ty. Ja przynajmniej nie właże w czyjeś życie z butami, a ty tego nie potrafisz pojąć.
    A co do mojego wychowania, to nie, wychowana byłam dobrze. Dopiero jak przestałam być wychowywana zrozumiałam, że lepiej mówić to, co się myśli, ale jak dla ciebie jest to odbierane za chamstwo i brak wychowania, to powodzenia w radzeniu sobie w życiu! " - co próbujesz udowodnić? Że słusznie postępujesz, podszywając się pod kogoś innego i słodząc samej sobie? Doprawdy genialne postępowanie. A skoro twoje wychowanie było dobre, to czemu odeszłaś od niego i stałaś się tym, kim jesteś?
    Nie włażę w twoje życie z butami... SAMA udostępniłaś to w INTERNECIE, więc jest do użytku PUBLICZNEGO I POWINNAŚ SIĘ Z TYM LICZYĆ! Mam nadzieję, że dotarło i nie popełnisz tego samego błędu. Wychodzisz w ten sposób na idiotkę, choć i bez tego takie sprawiasz wrażenie. No dobra, dla rówieśników zawsze będziesz tą fajną. Życzę ci, byś poznała smak porażki. Tej prawdziwej.
  • elenawest 21.01.2016
    A kto ci powiedzial, ze ona sie pod kogos podszywa? Naprawde jestes taki glupi czy ci za to placa? I nie, to nie jest obrazliwe :-P
  • patyy 21.01.2016
    Dla ciebie i dla inych mogę być idiotką i wiesz, mam to w dupie, naprawdę.Nic mnie to nie obchodzi, serio.
  • Eskimos 21.01.2016
    "A kto ci powiedzial, ze ona sie pod kogos podszywa? Naprawde jestes taki glupi czy ci za to placa? I nie, to nie jest obrazliwe :-P" - chyba tylko ty jesteś na tyle tępa, żeby tego nie wiedzieć. Albo specjalnie udajesz głupotę. Tak, to miało być obraźliwe. Tolerowanie głupoty nie leży w mojej mocy.
  • patyy 21.01.2016
    A w mojej mocy nie leży tolerowanie ciebie.
  • elenawest 21.01.2016
    W mojej tez nie. I wiesz, nie obraziles mnie, tylko rozsmieszyles :-D
  • Eskimos 21.01.2016
    Żenująca jest rozmowa z wami. Za nic do tych łbów nie dociera, że nie są najmądrzejsze we wszechświecie. Trudno jest wierzyć osobie, której nie znacie i która nawet jest anonimem... Wiem... Ale powinnyście wiedzieć, że wasi znajomi (jeśli takowych macie, bo internet odbiera wam całe dnie... szczególnie opowi... widzę) na pewno nie chcą was po prostu urazić, dlatego bądźcie chociaż na tyle mili, by uszanować ich tolerowanie waszego zachowania. A może tylko się tak popisujecie w internecie? W każdym razie brak mi na was słów. To oznacza słowo żenujące, brak słów, kiedy wiesz, że ciągnięcie tematu niczego nie zmieni, bo ta druga osoba jest zbyt uparta, albo zbyt głupia. Wiesz, że jej wypowiedzi są tak beznadziejne, że nie masz nawet siły tego komentować. Ręce opadają.
    A teraz żegnam, idę odzyskać trochę IQ po tej rozmowie. Mój syn chyba będzie odpowiednim do tego człowiekiem...
  • JakubCz 23.01.2016
    Czy tylko ją widzę tylko trzykropek
  • Amy 23.01.2016
    Nie zauważyłam wcześniej Twojego komentarza, więc może rzeczywiście troszkę offtopujesz, chociaż mnie osobiście to nie przeszkadza. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania