...

////

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Autor Anonimowy 11.01.2016
    Niektóre błędy:
    "Traźniejszość." teraźniejszość
    "co robi I gdzie chodzi, a ja nie pytałam, choć ciekawość była nieziemska." małe "i" w miejsce wielkiej litery
    "— Spokojnie kochanie — Pocałował mnie w czoło, a gdy to robił, cała złość na niego topniała, niczym przedwczorajszy śnieg." kropka po wypowiedzi
    "— Jestem nadzbyt spokojna," nazbyt
    "a gdy wracasz, jak gdyby nigdy nic,całujesz mnie w czoło" spacja przed całujesz
    " że on nie widzi nikogo po za mną." poza
    "wokół których miał delikatne zmarszczki od śmiechu, które obeszły jego oczy" których, które - powtórzenia; występują także w niektórych następujących po sobie zdaniach, co można łatwo wyeliminować i polepszyć odbiór tekstu
    "przyswarzał mi ich od cholery." przysparzał
    " gdy silny skurcz w nogach powalił mnie na ziemie." ziemię
    " jej długie kręcone ciemne włosy" przecinki pomiędzy przymiotnikami
    "ale miałam wrażenie, ze to dzieje się naprawdę." że
    "Przecież to było nie możliwe." niemożliwe
    - jest też kwestia przecinków, nad którymi już się nie rozwodziłam, np. przed "ale" itd, co również należy wziąć pod uwagę przy ponownym poprawianiu rozdziału

    Na plus:
    - estetyka tekstu, dbałość o akapity, podział, co sprawia, że czytanie staje się zdecydowanie przyjemniejsze
  • patyy 11.01.2016
    Kurcze no, sprawdzalam kilka razy i poprawiłam więkdzość błędów, ale widzę, że nadal nie jestem w stanie ich wszystkich wyłapać. Co do przecinkaprzed ale, to wiem, że go stawiamy, jednak jeżeli gdzieś ich nie ma, to przepraszam.
  • KarolaKorman 11.01.2016
    Przeczytałam kolejną część, ale tak na prawdę ta część też wyglądała jak wprowadzenie w coś, co dopiero nastąpi. Poznałam bogaty świat bohaterów i samotność narratora, bo nie wiem jak ma imię. Może przeoczyłam, a może nie było podane, nie wiem. Dobrze się to czyta i będę śledzić, ale dziś też nie ocenię. Pozdrawiam :)
  • patyy 11.01.2016
    Karola narratorem jest Ameel, to ona to opowiada. W pierwszym rozdziale było. Tak, można powiedzieć, że to też jest wprowadzenie, jednakże, już coś zaczyna się dziać. Moje rozdziały są krótkie i na początku dużo się dzieje. Z biegiem czasu zaczęłam wklejać więcej opisów, bo mi ich brakowało, ale zawsze coś się będzie działo.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania