Łzy
Na twarzy matki strumień łez. Jaka jest jego geneza?
Łzy powoli spadają na zdjęcie. Czarna wstęga otacza jego skrawek.
Cisz przerywa krzyk. Który to już raz?
Syn miał powrócić jutro. Wczoraj odszedł na wieczną służbę.
Dlaczego opuściłeś nas bohaterze? Pozostają po Tobie wspomnienia, które nie umrą.
Kolejna karta historii zapisana twoimi bohaterskimi czynami. Ocieramy łzy tęsknoty.
Wracasz do domu przykryty flagą. Cały kraj chyli kark przed Tobą.
Chciałeś tylko pomóc bezbronnym. Twoja broń miała ich ochronić.
Widziałem w twych oczach bohatera. Ten widok pozostanie w mym sercu.
Stajemy na baczność przed trumną. Powoli kładziesz się w ziemi.
Matka stoi nad Tobą w łzach. Żadne słowa nie ukoją bólu.
Idzie flaga w jej stronę. Ona straciła swego syna, a my brata.
Komentarze (2)
Wiersz taki biały :D Ale cóż... Mi się podoba, daję 5. Nie mam zastrzeżeń.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania