"Następnego dnia przy śniadaniu.
- Haruka kochanie(,) mam dla ciebie dobre wieści.
- Tak(, ojcze?) Ojcze.
- Za dwa dni oficjalnie zostaniesz żoną Gilberta i Królową Korianu.
- Co(Czemu) tak wcześnie?!
- Kochanie ja nie jestem zdrowy(,) a twoja matka...
I na te słowa wszyscy stracili humor(,) choć Hinata i Haruka wcale go niemiały(nie miały go) tego rana, a kiedy usłyszały słowa ojca(,) całkowicie spuściły głowy(,) wybijając wzrok w podłoże(bez spacji) , a (bez a)Haruka złapała diamentowy wisiorek na kształt rombu(,) który niegdyś należał do jej matki i ścisneła(ścisnęła) go w dłoni.
- Odebrało mi apetyt.( - powiedziała Hinata)
Powiedziała Hinata.
- Mi(Mnie) także. ( bez kropki, potem myślnik i od małej litery odparła po chwili Haruka)
Powiedziała po chwili Haruka.
- Haruka proszę(,) zostań musimy porozmawiać!
- Nie mamy o czym(, ojcze) Ojcze!
Haruka odeszła do swojej komnaty .(Dziewczyna odeszła do swojej komnaty.)
- Cholerny starzec(bez spacji) !( - zaraz po tym, jak wypowiedziała te słowa, do jej komnaty weszła służąca.) Zaraz po tym jak Haruka wydobyła z siebie te słowa do jej komnaty weszła służącą
- Panno(Królewno-jej ojciec jest królem, więc służba nie może jej tytułować inaczej, jak królewno) Haruka(, król) Król prosi cię o przybycie.
- Ja się stąd nie ruszam, jak chce to niech przyjdzie tu osobiście(, przekaż mu to, proszę) przekażesz mu to kochana?
- Tak(, panienko) Haruka, dziękuje(dziękuję), że jesteś dla mnie taka miła.
-(spacja)Niemusisz(nie musisz) dziękować(,) ja poprostu(po prostu) nigdy nie chciałam wieść żywota smamolubnej(samolubnej) władczyni i taki już mam charakter.
- Tak czy tak(,) należysz do pojedyńczych osób(,) które traktują mnie(,) jak równego sobie człowieka, dlatego dziękuje(dziękuję) ci za to i niech ci życie będzie miłe.
- Nie(,) to ja ci dziękuje(dziękuję,) twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
- Miło mi to słyszeć(,) Haruka.
I służącą odeszła z uśmiechem na twarzy.
Haruka(Dziewczyna) w tajemnicy była zaprzyjaźniona z pojedynczymi osobami że(ze) służby(bez spacji) . Nie lubiła się wywrzszać(wywyższać.) . Haruka(Wzięła) wzięła swój szkicownik(,) bez którego nieruszała(nie ruszała) się z pałacu i swoje wszystkie kosztowności oraz płacz(płaszcz) z kapturem(,) który zakrywał całe ciało(. Do) do skórzanej torby wrzuciła swój dobytek i trochę zwyczajnych ubrań(,) które nosiła poza pałacem(bez spacji) . Ubrała się zwyczajnie(,) jak każdy inny mieszkaniec Korianu i niechcąc(nie chcąc) rzucać się w oczy(,) założyła płaszcz i uciekła przez okno(bez spacji) . Wiedziała co się stanie(,) jeżeli nie ucieknie tego dnia(. Kiedy) kiedy szła do komnaty(jakiej komnaty? Przecież z niej uciekała) w kuchni usłyszała rozmowy(.)
- Jutro wesele naszej kochanej Haruki, miejmy nadzieję(,) że będzie szczęśliwa!
- Dlaczego niemogę(nie mogę) sama decydować o swoim życiu(bez spacji) ?
Powiedziała do siebie Haruka(bez Haruka a przecinek) która właśnie leciała nad Korianem(bez spacji) .(co robiła???)
- O jeny mósze(muszę) kupić jakieś pieczywo i znaleść(znaleźć) miejsce(,) w którym spędze(spędzę) noc(. O) o dobrze mi się trafiło(,) akurat jest piekarnia(, wyląduję) wyląduje w tym zaułku(, nie zauważy, że) niezaówarzy że jestem córką Króla(króla.) oby , mszę(Muszę) tylko wejść(,) jak gdyby nigdy nic(bez spacji i kropka) , (tu myślnik, spacja i przede wszystkim od nowej linijki)Dzień dobry(bez spacji) .
- Dzień dobry(,) co pani podać(? i bez spacji) .
- poproszę(Poproszę) dwa bochny chleba(bez spacji) .
- proszę(Proszę, dwa) dwa genty *(bez spacji) .
Dziewczyna podała staruszce dwa genty(,) choć miała przy sobie głównie złoto(.)
- Dziękuje(dziękuję) i zapraszam ponownie(bez spacji) !
-To ją(ja dziękuję.) dziękuje !
- O weny(, muszę) mósze(to zdanie w ogóle tu już nie pasuje. Bo kto to niby mówi?)"
No dobra, błędów jest masakrycznie dużo. Po pierwsze raz na zawsze zapamiętaj sobie, że przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji, tylko po. Masz mnóstwo niepotrzebnych powtórzeń, historia jest głupiutka i nawet na fantasy tak nieprawdopodobna, że hej... Masz też trzy poważne błędy ortograficzne, o stylistycznych już nawet nie wspomnę.
Languagetool.org to strona, która choć trochę powinna pomóc ci w pisaniu.
za tą końcówkę ( o weny muszę) przepraszam ale miałam drobne problemy tekst został poprawiony dziękuje ci że wyrażasz swoją opinię pod moimi opowiadaniami i za to że zawracasz sobie głowę poprawianiem moich błędów jeżeli nie jestem w stanie trafić w twój gust to po prostu postaram się to zrobić jeżeli nie chcesz nie musisz czytać Magii Hardenu ale to już twoja sprawa ^^
Komentarze (3)
- Haruka kochanie(,) mam dla ciebie dobre wieści.
- Tak(, ojcze?) Ojcze.
- Za dwa dni oficjalnie zostaniesz żoną Gilberta i Królową Korianu.
- Co(Czemu) tak wcześnie?!
- Kochanie ja nie jestem zdrowy(,) a twoja matka...
I na te słowa wszyscy stracili humor(,) choć Hinata i Haruka wcale go niemiały(nie miały go) tego rana, a kiedy usłyszały słowa ojca(,) całkowicie spuściły głowy(,) wybijając wzrok w podłoże(bez spacji) , a (bez a)Haruka złapała diamentowy wisiorek na kształt rombu(,) który niegdyś należał do jej matki i ścisneła(ścisnęła) go w dłoni.
- Odebrało mi apetyt.( - powiedziała Hinata)
Powiedziała Hinata.
- Mi(Mnie) także. ( bez kropki, potem myślnik i od małej litery odparła po chwili Haruka)
Powiedziała po chwili Haruka.
- Haruka proszę(,) zostań musimy porozmawiać!
- Nie mamy o czym(, ojcze) Ojcze!
Haruka odeszła do swojej komnaty .(Dziewczyna odeszła do swojej komnaty.)
- Cholerny starzec(bez spacji) !( - zaraz po tym, jak wypowiedziała te słowa, do jej komnaty weszła służąca.) Zaraz po tym jak Haruka wydobyła z siebie te słowa do jej komnaty weszła służącą
- Panno(Królewno-jej ojciec jest królem, więc służba nie może jej tytułować inaczej, jak królewno) Haruka(, król) Król prosi cię o przybycie.
- Ja się stąd nie ruszam, jak chce to niech przyjdzie tu osobiście(, przekaż mu to, proszę) przekażesz mu to kochana?
- Tak(, panienko) Haruka, dziękuje(dziękuję), że jesteś dla mnie taka miła.
-(spacja)Niemusisz(nie musisz) dziękować(,) ja poprostu(po prostu) nigdy nie chciałam wieść żywota smamolubnej(samolubnej) władczyni i taki już mam charakter.
- Tak czy tak(,) należysz do pojedyńczych osób(,) które traktują mnie(,) jak równego sobie człowieka, dlatego dziękuje(dziękuję) ci za to i niech ci życie będzie miłe.
- Nie(,) to ja ci dziękuje(dziękuję,) twoje słowa podnoszą mnie na duchu.
- Miło mi to słyszeć(,) Haruka.
I służącą odeszła z uśmiechem na twarzy.
Haruka(Dziewczyna) w tajemnicy była zaprzyjaźniona z pojedynczymi osobami że(ze) służby(bez spacji) . Nie lubiła się wywrzszać(wywyższać.) . Haruka(Wzięła) wzięła swój szkicownik(,) bez którego nieruszała(nie ruszała) się z pałacu i swoje wszystkie kosztowności oraz płacz(płaszcz) z kapturem(,) który zakrywał całe ciało(. Do) do skórzanej torby wrzuciła swój dobytek i trochę zwyczajnych ubrań(,) które nosiła poza pałacem(bez spacji) . Ubrała się zwyczajnie(,) jak każdy inny mieszkaniec Korianu i niechcąc(nie chcąc) rzucać się w oczy(,) założyła płaszcz i uciekła przez okno(bez spacji) . Wiedziała co się stanie(,) jeżeli nie ucieknie tego dnia(. Kiedy) kiedy szła do komnaty(jakiej komnaty? Przecież z niej uciekała) w kuchni usłyszała rozmowy(.)
- Jutro wesele naszej kochanej Haruki, miejmy nadzieję(,) że będzie szczęśliwa!
- Dlaczego niemogę(nie mogę) sama decydować o swoim życiu(bez spacji) ?
Powiedziała do siebie Haruka(bez Haruka a przecinek) która właśnie leciała nad Korianem(bez spacji) .(co robiła???)
- O jeny mósze(muszę) kupić jakieś pieczywo i znaleść(znaleźć) miejsce(,) w którym spędze(spędzę) noc(. O) o dobrze mi się trafiło(,) akurat jest piekarnia(, wyląduję) wyląduje w tym zaułku(, nie zauważy, że) niezaówarzy że jestem córką Króla(króla.) oby , mszę(Muszę) tylko wejść(,) jak gdyby nigdy nic(bez spacji i kropka) , (tu myślnik, spacja i przede wszystkim od nowej linijki)Dzień dobry(bez spacji) .
- Dzień dobry(,) co pani podać(? i bez spacji) .
- poproszę(Poproszę) dwa bochny chleba(bez spacji) .
- proszę(Proszę, dwa) dwa genty *(bez spacji) .
Dziewczyna podała staruszce dwa genty(,) choć miała przy sobie głównie złoto(.)
- Dziękuje(dziękuję) i zapraszam ponownie(bez spacji) !
-To ją(ja dziękuję.) dziękuje !
- O weny(, muszę) mósze(to zdanie w ogóle tu już nie pasuje. Bo kto to niby mówi?)"
No dobra, błędów jest masakrycznie dużo. Po pierwsze raz na zawsze zapamiętaj sobie, że przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji, tylko po. Masz mnóstwo niepotrzebnych powtórzeń, historia jest głupiutka i nawet na fantasy tak nieprawdopodobna, że hej... Masz też trzy poważne błędy ortograficzne, o stylistycznych już nawet nie wspomnę.
Languagetool.org to strona, która choć trochę powinna pomóc ci w pisaniu.
Za tę część zostawiam 1
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania