Trzy czarne postaci spotykają siẹ.

<>

 

Luis ubrana w zieloną sukniẹ opierała siẹ o lustro

- Zobacz jak wyglądam

- Sama zobacz

- Bojẹ siẹ, od czasu oznaczeń ani razu nie widziałam swojej twarzy.

- Wiem, ale czy to nie ma dla ciebie znaczenia?

- Ma - Luis śmiesznie dotyka mojej twarzy ì zatrzymuje palec na malutkim, szczẹśliwym dołeczku, masuje go a potem wzdycha.

- Co Ci siẹ nie podoba? - to ja

.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • il cuore 5 miesięcy temu
    To Luis miała jakąś operację na głowie?
    Chyba jednak jej matka.
    C U L8R
  • Bettina 5 miesięcy temu
    A co jest nie tak z porodem?
  • Bettina 5 miesięcy temu
    Luis siẹ tak podobał poród. Ze go zapamiẹtała.
  • Bettina 4 miesiące temu
    https://youtu.be/HpPldJDDzzc?si=hqhZS5T6o3D0J2yl

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania