Masochizm duszy
Wiersz zadedykowany dla Ren.
Miłej lektury! :)
Jestem masochistą duszy
Lubiącym wprowadzać się
W stan przewlekłego przygnębienia
Bo w nim odnajduję spokój
Lubię oglądać czarne filmy
I słuchać czarnej muzyki
Nie ma nic nad czarne książki
Czy tragiczny wiersz jakiś
W przygnębieniu widzę wreszcie
Że w mym życiu zostały jakieś
Resztki przynajmniej uczuć
I bynajmniej nie robię tego w celu
Uczynienia z siebie ofiary losu
Rozpaczliwie żądającej pocieszenia
Czy jakiejkolwiek aprobaty
Pośród moich bliźnich
Mam w swych poczynaniach
Inny z goła całkiem cel
Hedoniści świata uciekają w seks
Nieszczęśliwi kochankowie w śmierć
Słabi psychicznie kończą w alkoholizmie
A młodzi głupcy z narkotykami we krwi
Ja natomiast osobiście wolę
Bardziej subtelne metody ucieczki
Do tego właśnie służy mi
Przecudowny ten mój stan
Bo ja jestem masochistą duszy
I cieszy mnie przygnębienie
Tylko to jednak po prawdzie
Które wynika z piękna sztuki
Niepotrafiącej już chyba
Ująć mego serca niczym więcej
Jak tylko przygnębieniem
I to samo w sobie już
Jest po trosze smutne
Choć jeszcze nie przygnębiające
Komentarze (24)
A tak prawie zupełnie na poważnie, to wielkie, że postarałeś się na cześć naszej Ren napisać wiersz, ukłony, Szymonie :)
Cała Ren. Będzie brakowało jej wierszy, stworzyła na opowi osobny gatunek, własny, autorski, nie do podrobienia, czyli to, o co chodzi w poezji "bardziej" osobistej.
: -)
#blackissuchahappycolour
Nieszczęśliwi kochankowie w śmierć
Słabi psychicznie kończą w alkoholizmie
A młodzi głupcy z narkotykami we krwi"
Smutne i cholernie prawdziwe. Za całość wielkie 5! :)
''Jestem masochistą duszy
Lubiącym wprowadzać się
W stan przewlekłego przygnębienia
Bo w nim odnajduję spokój
Lubię oglądać czarne filmy
I słuchać czarnej muzyki
Nie ma nic nad czarne książki
Czy tragiczny wiersz jakiś'' - to jakbym o sobie czytała, czy napisać o sobie też tak mogła.
''Hedoniści świata uciekają w seks
Nieszczęśliwi kochankowie w śmierć'' - to ładne, jedno ''nie ma nic bardziej destrukcyjnego niż niespełnione pożądanie, i nic smutniejszego niz pożądanie spełnione'' ; ) hedoniści-masochiści
''A młodzi głupcy z narkotykami we krwi'' - i chociaż mnie tu nieładnie obrażasz, to
hołduję temu wierszowi, taka kontenta, bo z poprzedniego taka niekontenta, tym najedzona, bo tamtym nie syta.
Pjęć.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania