materia

spotkałem swoją śmierć

uśmiecha się znacząco

rozmawiamy w poczekalni

luksfery wpuszczają sztuczne światło

wrócę pod drzewo

kilka chwil w cieniu wystarczy

słońce zbyt niebieskie

żeby się można było ogrzać

 

znajdziemy siebie

za sekundy albo eony

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania