Media publiczne czy partyjne?

Media publiczne to media, które są finansowane z budżetu państwa i mają służyć społeczeństwu, a nie interesom politycznym czy gospodarczym. Media publiczne mają zapewniać obywatelom rzetelną i obiektywną informację, edukację, kulturę i rozrywkę. Media publiczne mają być niezależne od władzy i reprezentować różnorodność poglądów i opinii. Media publiczne mają być strażnikami demokracji i praworządności.

 

Takie są ideały, które przyświecają istnieniu mediów publicznych w wielu krajach świata. Niestety, w Polsce te ideały są coraz bardziej odległe i zagrożone. Od kilku lat obserwujemy proces upolitycznienia i upartyjnienia mediów publicznych, który narusza ich podstawowe funkcje i standardy.

 

Proces ten rozpoczął się w 2015 roku, gdy po wyborach parlamentarnych partia Prawo i Sprawiedliwość przejęła pełnię władzy. Jednym z pierwszych kroków nowego rządu było wprowadzenie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, która umożliwiła ministrowi skarbu państwa powoływanie i odwoływanie zarządów i rad nadzorczych nadawców publicznych¹. W efekcie doszło do masowych zwolnień i dymisji dziennikarzy, którzy byli nieprzychylni wobec partii rządzącej lub krytyczni wobec jej działań.

 

Od tego czasu media publiczne stały się narzędziem propagandy i manipulacji na rzecz PiS. Telewizja Polska i Polskie Radio stały się tubą partyjną, która gloryfikuje rząd i jego lidera Jarosława Kaczyńskiego, atakuje opozycję i jej lidera Donalda Tuska, oczernia sędziów i organizacje pozarządowe, podważa autorytet Unii Europejskiej i NATO, szerzy nacjonalizm i ksenofobię, podsyca strach i nienawiść.

 

Media publiczne nie tylko nie informują obiektywnie o rzeczywistości, ale też ją fałszują i zniekształcają. Przykładem tego jest tzw. afera taśmowa, która wybuchła w 2021 roku, gdy ujawniono, że kilku polityków PiS było nagrywanych przez byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Na nagraniach słychać m.in. spory i intrygi wewnątrz partii, plany przejęcia kontroli nad sądami i mediami, a także podejrzane kontakty z Rosją i Chinami. Media publiczne zamiast informować o tej aferze, próbowały ją zbagatelizować lub odwrócić uwagę od niej.

 

Media publiczne nie tylko nie spełniają swojej misji społecznej, ale też tracą zaufanie i oglądalność. Według badań CBOS z 2021 roku, tylko 28% Polaków ufa mediom publicznym, a 61% im nie ufa. Według danych Nielsen Audience Measurement z 2021 roku, TVP1 ma najniższą oglądalność w historii (9,8%), a TVP INFO spadło na czwarte miejsce wśród kanałów informacyjnych (3%).

 

To smutny obraz mediów publicznych w Polsce. Media, które powinny być dla wszystkich Polaków, a nie tylko dla jednej partii. Media, które powinny być źródłem wiedzy, a nie dezinformacji. Media, które powinny być gwarantem demokracji, a nie zagrożeniem dla niej.

 

Dlatego ważne jest, aby obywatele domagali się zmian w mediach publicznych. Zmian, które przywrócą im niezawisłość i pluralizm. Zmian, które uczynią je prawdziwie publicznymi, a nie partyjnymi.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania