Mężczyzna na wspólnych zakupach (dribble)

Kim jest mężczyzna na zakupach?

 

Tragarzem. Jest to funkcja:

- milcząca,

- aktywnie bezczynna,

- torbami dociążana,

- w większości stojąca,

- później z nogi na nogę przestępująca,

- po dłuższym czasie posapująca,

- tęsknie na sklepowe wyjście spoglądająca...

 

Jaki jest najlepszy prezent dla tragarza? Moment wyjścia ze sklepu.

 

Miłe Panie! W okresie przedświątecznym pamiętajcie o prezencie!

Mężczyzna na wspólnych zakupach (dribble)
Autor: Zdzisław B.
Czytano 325 razy
Data dodania: 16.12.2019

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Freya 16.12.2019
    Trochę się przyczepię w kontekście absurdalnie współrzędnych wzajemnie działań. Można zaprojektować, zamówić prawie wszystko (tzn. jest duża tolerancja ku abstrakcji pojęcia –wszystko), jednak można prawie wszystko a czego nie można też można, jednak istnieją granice możności pragnień abstrakcji. Wtedy warto żyć rozumnie z zakupami ?
  • Zdzisław B. 16.12.2019
    Teleologicznie rzecz oceniając - coś w tym jest.
    PS. Tylko co? Chłop i zakupy - toż to oksymoron ;)
  • Freya 16.12.2019
    Eee, bo ty w najprostszym kierunku, który przeważnie takim jest z punktu faceta :(
    Kobiety ponoć "pragną więcej"
    Niby zabawa ale z tymi dywizami chujowy zapis ?
  • Zdzisław B. 16.12.2019
    Freya Chłop zawsze dąży do celu na skróty. Po co wydłużać drogę? ;)
    PS. To przez cholernego Worda - kiedy wstawiałem półpauzę i spację, to zaliczał jako "jeden wyraz"! Ręcznie licząc miałem 50 słów, a Word wyliczał 57... aż się zorientowałem. Spróbuję tu ręcznie wstawić spację, bo faktycznie bardzo źle wygląda.
  • Zdzisław B. 16.12.2019
    PS. Niestety, nie daje się zastąpić dywizu myślnikiem lub półpauzą, ale spację wstawiłem.
  • Marian 16.12.2019
    No coż. Cysto prowda.
  • Zdzisław B. 16.12.2019
    Cysto prowdo, bez dwóch słów.
  • sisi55 16.12.2019
    Ah te baby, jakie one okropne.
  • sisi55 16.12.2019
    Ach*
  • Zdzisław B. 16.12.2019
    sisi55 Nie jest tak źle, ale czasem w zakup[ach przechodzą same siebie ;)
  • sisi55 21.12.2019
    Zdzisław B. To co napisałem to była ironia. Wkurza mnie narzekanie na płeć.
  • Zdzisław B. 21.12.2019
    sisi55 To niech wkurza. U mnie tez ironia i przecież to facecja. Nie wyczułaś?
  • Zdzisław B. 21.12.2019
    *Nie wyczułeś?
  • Bożena Joanna 16.12.2019
    Coś to brzmi znajomo! Jakbym czytała! Pozdrowienia!
  • Zdzisław B. 17.12.2019
    Możliwe, Bożeno. Kiedyś to był dłuższy tekst. Przerobiłem na dribble, a okazja przedświąteczna jest porą jak znalazł na umieszczenie :) Również pozdrawiam :)
  • Pan Buczybór 17.12.2019
    Niby tak to wygląda, ale póki nie płaci się za zakupy z własnej kieszeni i jeszcze uda się coś "wyżulić", to jakoś da się przeżyć :)
  • Zdzisław B. 17.12.2019
    Buczyborze... to jest właśnie czasem podsumowanie "wspólnych zakupów": - Zabrakło mi/nie mam drobnych/zapomniałam karty..." (właściwe wybrać). To jest to "żulenie" w przeciwną stronę. Które jest częstsze? ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania