Mieć

Spróbuj z małych chwil

Utkać niewidzialny szal

I okrywając, się nim

Uciekać tam, gdzie jutro nadchodzi, już dziś

A tam zobaczyć jak

Każda z gwiazd szykuje się, by spaść

W imię moich chorych życzeń,

Które jako dziecko miałam,

Lecz ja nie chciałam,

Burzyć im świata

Ja tylko chciałam...

 

Mieć to, co każdy ma,

Grać w teatrze życia

Być tym, kim mi każe, świat

Omijając tunele zdarzeń

Zakręty, za którymi pełno Niebezpiecznych zdarzeń,

Ale jeśli przez ze mnie

Ich jutro ma, nastać już dziś

To ja chyba wolę cieniem być.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Szalokapel 18.04.2017
    Gdzieniegdzie w rytmach za duża Częstochowa.
    Nie mniej jednak - metafory powalające.
  • Tina12 18.04.2017
    Bo Częstochowa wyszła z ukrycia :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania