Milczę Ci dzisiaj, świecie

Milczę Ci dzisiaj, świecie

Tak bardzo w głos

W ciemnej barwie jak często

Bo tylko tak umiem

 

Rozmawiać z Tobą nie chcę

Prowadząc niemy monolog

Nie mam argumentów

Na rozmowę z samą sobą

 

Nie widzę się dzisiaj

W Twoim ślepym rytmie dnia

Wpisać sie w ten kanon

ludzkiego współistnienia

To zbyt duży wyczyn

 

Biorę dziś urlop na żądanie, świecie

Będąc poza wszystkim co za krawędzią łóżka.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Aisak 26.01.2018
    moim, laickim i niekompetentnym, zdaniem
    -świecie-
    Tylko w pierwszej i ostatniej strofie.
  • TylkoJa 26.01.2018
    Zawsze to jakaś podpowiedź Aisak. Może laicka ale zawsze jakaś. Szczerze powiedziawszy też się nad tym zastanawiałam czy nie zostawić tylko w pierwszej strofie ale wolałam wrzucić do oceny w formie pierwotnej napisanej na szybko. Chociaż twoja sugestia wydaje mi się trafna i chyba wezmę ja sobie do serca. Dzięki! ;)
  • Aisak 26.01.2018
    TylkoJa, po 1 strofie wiemy do kogo słowa są skierowane, a końcowa strofa zamyka wiersz, tworząc klamrę.
    ale ja się nie znam, może ktoś ma inny odbiór.
    niemniej teraz mi się bardziej podoba, dlatego pięć.
  • Skryty 26.01.2018
    Trafia w mój gust, jakoś odnajduję się w tym. *zamyślony zostawia 5*
  • dobry wiersz, ale czy w ostatniej strofie konieczne jest "świecie" , moim zdaniem nie. 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania