***

***

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • Angela 14.02.2016
    "szybko przyzwyczaiłam się to niego, " - "do"
    Taki miś to skarb, a jeśli jeszcze do tego nie chrapie,,, : )
  • Neurotyk 14.02.2016
    Ha ha a co, Twój "miś" chrapie?:)Dzięki za błąd.
  • Angela 14.02.2016
    Neurotyk no tak, fabrycznie jakoś wybrakowany : )
  • Neurotyk 14.02.2016
    Angela made in china :) Przepraszam...
  • ausek 14.02.2016
    Mordka mi się jeszcze śmieje ;) Nie mogę sobie jedynie wyobrazić upychania misia w piekarniku, no cóż... :)5
  • Neurotyk 14.02.2016
    Da się wszystko:)
  • Morelia 14.02.2016
    Hahah Oj Neurotyk, co Ci się tam pod kopułą kłębi. Tak po czwaartym zdaniu już się domyśliłam do czego zmierzasz. No cóż wciąż zaskakuje mnie Twoja wyobraźnia i za to masz 5, no i za to, że się trochę pośmiałam :D
  • Neurotyk 14.02.2016
    Każdy facet chce być takim misiem, po prostu:)
  • Morelia 14.02.2016
    w takim razie rozumiem, że ten piekarnik to taki fetysz? ;)
  • Neurotyk 14.02.2016
    Morelia oh yes!
  • KarolaKorman 14.02.2016
    Wszystko do mnie dotarło. Przyjęłam piekarnik, a nie wieszanie w suszarni za uszy. To, że zmieniasz te misie jak rękawiczki, widać jesteś poszukujący i musisz wielu spróbować, by być pewien, że zachowasz najodpowiedniejszego, ale jednego nie pojęłam :(
    Co ten miś miał takiego twardego, co tak Cię urzekło? :( 5
  • Neurotyk 14.02.2016
    To trzeba zapytać tej dziewczyny, która dostała misia :) Może porcelanowe oko? :)
  • KarolaKorman 14.02.2016
    Żeby zaglądało gdzie wzrok nie sięga?
  • Neurotyk 14.02.2016
    otóż to, podobno pańskie oko konia tuczy...
  • KarolaKorman 14.02.2016
    Już nie znam nic innego o oku, prócz oko za oko więc pasuję, bo nie psuje :)
  • Neurotyk 14.02.2016
    może jeszcze oko cyklonu haha, ale to nie powiedzenie :)
  • Rasia 15.02.2016
    "Nawet nie wyobrażacie sobie jaki potem był gorący!" - przecinek po "sobie"
    "by rozebrać się zanim pójdziemy z nim do łózka" - po "się"
    No, Neurotyk, ja tam nie wiem, jak bardzo ten święty Walenty musiał wczuć się w Twoje kobiece pragnienia... xD (żarcik). W każdym razie ja też się szybko domyśliłam, o co chodzi, ale! Z drugiej strony, może każda kobieta marzy, żeby dostać pod choinkę takiego Teda! :D Z niego też był taki zboczony misiu, kazał się łapać za metkę... :)
    W każdym razie piąteczka, bardzo fajny tekst :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania