Mogłabym tak całe wieki.

Mogłabym tak całe wieki trwać.

Zawieszona jak gwiazda na niebie.

Nie musiałabym spać.

Ciągle mogłabym być blisko ciebie.

Grałabym ci melodię zapisaną w mgłach.

A ty byś to pamiętał w swych sennych dniach.

Rozpraszałabym każdy nocy mrok.

Szłabym za tobą jak cień krok, w krok.

Gdybyś tylko skierował, na mnie swój wzrok.

Lecz jest jedna myśl, co dodaje mi otuchy.

Ty też o jakiejś śnisz, kładąc twarz w poduchy.

Tylko że ona twoja wymarzoną.

Widzi siebie jako innego żona.

Więc może daj mi szanse.

A ja postaram się, pocieszeniem twym być w tej walce.

I dzięki mnie zapomnisz, o tej szklanej lalce.

Następne częściMogłabym tak godzinami.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Margerita 17.07.2016
    Pięć
  • Tina12 17.07.2016
    Dzięki
  • Margerita 17.07.2016
    Tina12
    Czy to jest Twoje prawdziwe imię?
  • Tina12 17.07.2016
    Margerita
    Nie. Nie każdy daje prawdziwe imie.
  • lea07 17.07.2016
    Świetny wiersz. Tajemniczy i piękny. 5 :)
  • Tina12 17.07.2016
    Fajnie, że sie podoba.
  • lea07 17.07.2016
    Bardzo :)
  • Tina12 17.07.2016
    Jak sie uda to popołudniu powinna być cz 13 opowiadania.
  • anonimowa 17.07.2016
    Podobają mi się twoje wiersze, pięć :)
  • Tina12 17.07.2016
    Dzięki.
  • Alicja 17.07.2016
    Wiersz przypadł mi do gustu. 5
  • Tina12 17.07.2016
    Dzięki za odwiedziny.
  • Julsia 17.07.2016
    Twoje wiersze strasznie mi się podobają. Pisanie jest chyba twoją pasją. Strasznie ich dużo, patrząc z perspektywy czasu. 5
  • Tina12 17.07.2016
    Trzeba mieć jakąś odskocznie od rzeczywistości.
  • Julsia 18.07.2016
    Ja nie umiem jej znaleźć, chociaż pisać lubię, ale niestety nie mam weny ani wyobraźni

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania