Mógłbym ...
Mógłbym obiecać ci góry, morza i kwiatów tysiące , mógłbym ale chcę żebyś Kochała się we mnie
Więc ofiaruję ci me serce
Mógłbym zabrać cię do ciepłych krajów, rozpalać w kominkach i robić ogniska z piankami,
lecz chciałbym byś czuła to ciepło ode mnie, więc ofiaruję ci moje ciało
Mógłbym ukraść dla ciebie Słońce,
by każdy promień rozweselał twoje kochane serce,
lecz chcę ofiarować ci mój uśmiech
Mógłbym przyciągnąć cię do siebie...
prezentami z różnych zakątków kuli ziemskiej byś wiedziała że wszystko masz ...
lecz chciałbym byś słyszała mój głos , by każde słowo do ciebie było cenne,
Kochana ofiaruję ci na początku każdą cząstkę siebie
Komentarze (11)
Brawo autorze.
Drobiazgi do poprawy:
"kwiatów tysiące , mógłbym ale chcę żebyś" - Przed przecinkami nie stawiamy spacji. Podobnie w innych miejscach
"Mógłbym zabrać cię do ciepłych krajów, rozpalać w kominkach i robić ogniska z piankami,..." - tu dostrzegam brak logiki. Ciepłe kraje kojarzą się z upalami, więc to ciepło od ogniska... Troche bez sensu. Może lepiej napisać, że do Skandynawii, czy coś.
Co do samego wiersza, może się podobać, pod dwoma warunkami:
1. Że się jest bardzo zakochanym,
2. I ze to prawda, że miłość jest ślepa.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdr
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania