Mój brzęczyk (z zeszytu ćwiczeń logopedycznych)

Zabrzęczał brzęcząco brzęczyk

czemu brzęczyku brzęczysz

 

wstań

tak mam że brzęczę

jak polne świerszcze

 

zima jest brzęczyku

mój mały chochliku

jakie świerszcze

jeszcze nie czas

na pobudkę

i nas

 

a ja brzęczę i brzęczę

i chcę ciągle i jeszcze

w ucho ci szeptać ciepełkiem

i rzeknę

o snach

 

czemu głośno

dryń...ciach

i po snach

 

to poleż brzęczku koło mnie

ja nie mogę zapomnieć

żeby znów wstać

lecz powiedz po co...

 

... bo nocą

tęskniłeś do mnie kochany

wstań

tak mało się mamy

 

no wstań

 

do kitu

śpi drań

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Tjeri 15.05.2018
    Lekkości jaką masz w rymowaniu, można Ci tylko pozazdrościć. Jakoś niewymuszenie Ci wychodzi, a rym odbiera się bardziej jak melodię. Lubię takie brzęczenie :)
  • puszczyk 15.05.2018
    No nie gadaj.
    Sama jesteś dobra w brzęczeniu :)
  • Tjeri 15.05.2018
    Haha ha ha haha (mówi Ci to coś?) :D
  • puszczyk 15.05.2018
    Co Ty nie powiesz...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania