Mów żądaj decyduj

sny intensywne jak zieleń wiosny

uczucia szczere jak radość młodości

twój oddech spokojny jak stawy w lesie

myśląc o tobie Boże wybacz bo grzeszę

 

za wielką cenę mamy to życie

cenę której nigdy nie zapłacicie

nie ma tu raty ani kredytu

musisz to spłacić czeka wierzyciel

 

łzami wysiłkiem szczyptą radości

miejsce z którego zaczynasz pościg

to jest na szali, wadze wyborów

zdecyduj jaką podążasz drogą

 

nie możesz milczeć bo krzyczą inni

ci już skazani i ci niewinni

póki jesteśmy zdolni wybierać

wybieram to czyni nas wolnymi

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • kigja 07.06.2020
    Mów - rząd daj - decyduj!
    Wręcz żądaj!
  • kigja 07.06.2020
    Może autor zrozumie?
    Pozdrawiam
  • wojtas326 07.06.2020
    o polityce innym razm?
  • wojtas326 07.06.2020
    *razem
  • kigja 07.06.2020
    wojtas326 Masz w tytule błąd.
    Chciałam delikatnie , ale się nie dało.
  • Puchacz 07.06.2020
    I to jaki błąd.
  • wojtas326 07.06.2020
    haha już dostrzegam ? dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania