Mucha w zupie
Na oczku od rosołu
tłustym kole ratunkowym
siedzi mucha wilelkobrzucha
z trąbka zatopianą
w wywarze z muchomorów
przecedziła pół gara
kroplę za kroplą
powiększając obwód
i tak skończyła
przepisem
na utonięcie
w letargu obfitym
Na oczku od rosołu
tłustym kole ratunkowym
siedzi mucha wilelkobrzucha
z trąbka zatopianą
w wywarze z muchomorów
przecedziła pół gara
kroplę za kroplą
powiększając obwód
i tak skończyła
przepisem
na utonięcie
w letargu obfitym
Komentarze (17)
Popraw wilelko brzucha na "wielkobrzucha">
Dzięki za korektę.
Ale koło ratunkowe z oczka na rosole jest dobra.
Pozdrość.
Ten letarg dotyczy obżartej śmiertelnie muchy, która jest pod wpływem grzybów. ?
Rozumiem, że nie jest czytelne zakończenie.
Popracuje nad tym. ?
Moim zdaniem się nie przejmuj, ja się nie rozumiem na poezyi. Dlatego jej prawie nie czytam.
Czyli w końcu była wielka, jak oko?
A na obrzeżu, pająka brakuje:)
''w wywarze z muchomorów''→rzecz jasna w domyśle, także wywar z krasnychdupków?
Pozdrawiam:)↔%?
Krasnychdupków, średnio mi się widzi z tym porównaniem. Moje ulubione grzyby w kropki, które rosną pod brzozami, nie mogą być dupkami. ?
Napisz też coś na bitwę. :)
Dzięki. :)
Dzięki za wizytę. :)
Widzę tę tłustą, końską muchę, w tłustym rosole i... mi niedobrze xd hahaha Świetne! :]
Miała być sama mucha w tej bitwie i ostatecznie wpadła do zupy.
Powiem Ci, że jest w czym ją topić.
Dziękuję. :)
Siedzą dwie muchy na gównie i zajadają. Nagle jednej się odbiło, a druga na to:
— Nie obrzydzaj!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania