Myślałam.
Myślałam, że kiedyś odmienię los.
I kiedyś pójdę i zdobędę życia szczyt.
Lecz marzenie to jak bańka.
Rozbiło się o prawdy nóż.
I już tylko zostało mi pozbierać z serca szkło.
Lecz czy tak można.
Uciekać przed przeznaczeniem swym?
Proszę, aniele stróżu dopomóż mi dziś.
Bo ja już nie potrafię.
Cały czas o lepszej jutro się bić.
Dziś już kończę.
I wierzę, że podarujesz mi.
Lepszy świt.
Komentarze (7)
zostawiłam ci komentarz na wierszu Tajemnic powiernica
dodałam wierszo tekst piosenki Cygańskie życie
Mam wrażenie, że go czytałam.
zapomniałaś nadusić na gwizdki bo nadal mam jedną piątkę
Ja nacisnęłam.
Odważny Marek dodałam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania