Bo prosta droga wcale nie jest prosta. A staruszek pewnie szedł po liniach fatamorgana. Obraz zniknął i linie się rozpłynęły. Odnajdzie ścieżkę jak założy okulary. Pozdrawiam
Miałam kiedyś podobną sytuację ze starszym panem o lasce.Chcieliśmy go z mężem wyminąć my w lewo skręciliśmy i on lewo,jak my w prawo on też w prawo i tak przez jakąś chwilę.Zabawnie to wyglądało na pasach dla pieszych.Dobrze,że tam świateł nie było.Pozdrawiam
Okropny z zazdrości pisze, że nie po polsku, a Jego to niby są po polsku? Więcej w nich "łaciny" niż polszczyzny. Przekaz Panie Okropny, przekaz się liczy! Na złość Panu i na chwałę Pana BB 5! ;))
Karawan, to najlepszy dowód, że czytasz moje teksty i ich nie czujesz. Przekazu nie łapiesz i do buczybora mnie tu równasz, nie wiedzieć komu tym ubliżając.
Komentarze (28)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania