na końcu zawsze jest włącznik i wyłącznik

puste słowa c o ś jak szyby

wykrwawione smutkiem

i pod rynną też łkające

chlejąc tanią wódkę

 

pod kroplówką znane żyły

jezus ze strzykawką

śpiewa mi, gdy nie mam siły

zabić się agrafką

 

mam pistolet, jedną kulę

dwóch ludzi przed sobą

nim usłyszą, ja znów runę

stając się przeszkodą

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania