Na plaży

Leżała na plaży. Nagle, woda zaczęła dziwnie bulgotać. Wiktoria podniosła głowę i spojrzała w kierunku, skąd dochodził niezwykły dźwięk. Ze zdumieniem ujrzała, jak z fal wyłania się wielki, kolorowy obiekt w kształcie spodka.

– Ja cię, to UFO ! – krzyknęła dziewczyna.

Niezwykły pojazd skierował się na nią. Był na wysokości trzech, czterech metrów. Otworzył się mały luk i w dół zjechała drabinka.

– Wejść czy nie wejść, oto jest pytanie – powiedziała sama do siebie.

– Raz kozie śmierć – stwierdziła.

Wstała i zaczęła się wspinać. Po chwili znalazła się wewnątrz obiektu. Nim zdążyła się zorientować, luk się zamknął. Z głębi wyłonił się fioletowy ludzik, mierzący nie więcej niż metr.

– Myślałam, że jesteście zieloni – powiedziała dziewczyna.

– Za dużo nie myśl – odparł ludzik. – Myślał kogut o niedzieli, a sobotę łeb mu ścieli.

– Faktycznie – zgodziła się.

– Jak masz na imię?

– Wiktoria.

– Ładnie.

– A ty?

– kfjdgpksfgs65nkdfj65pskjd6989fnp97gkjsdfnlkj

– Aha. Też ładnie.

– Chcesz się przelecieć?

– Jasne.

 

Na drugi dzień Wiktoria spotkała się ze swoja koleżanką, Magdą.

– Tej, miałaś być na plaży wczoraj. Szukałam cię.

– Latałam w UFO.

– Taaaa … – odparła Magda.

Średnia ocena: 4.1  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • T. Weasley 01.03.2015
    Jak dla mnie fabuła jest strasznie uproszczona. O, ufo. Wejdę sobie. O, ufoludek. Pogadam z nim sobie po polsku. Lecę sobie na przejażdżkę w UFO. Wszystko na porządku dziennym. Chyba, że o taki efekt ci chodziło.
  • NataliaO 01.03.2015
    Ufo hehe 4 :)
  • Dummy 01.03.2015
    To uproszczenie do granic możliwości ma chyba za zadanie dodać humor do tekstu. I faktycznie, mnie się spodobało.
    Krótkie i w sumie bez sensu, nielogiczne i to mi się podoba. Czasem człowiek stara się jak może, by wydać tekst, który go usatysfakcjonuje i popada w roztargnienie, bo czyta coś po raz n-ty i już sam nie wie, co o tym myśleć. A ty napisałaś kilka linijek i odnosi się wrażenie, że zrobiłaś to w pięć minut i wywołałaś uśmiech na mojej twarzy, bo w tym opowiadaniu widzę tyle luzu i ignorancji do tego, czy się to komuś spodoba - bo ważne, by Tobie się podobało.
    Pewnie przeinterpretowuję, ale mam schizy i się tym dzielę. Daję 4 przez interpunkcję dialogową.
  • KarolaKorman 02.03.2015
    A ja bezdyskusyjnie zawsze się dobrze bawię przy twoich sensach i bezsensach.
  • anonim :) 02.03.2015
    Opowiadanie moc o naciągane i uważam, że za krótkie. Gdybyś wprowadziła więcej szczegółów albo więcej emocji u bohaterów byłoby lepiej. Niemniej jednak podobało mi się.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania