Na Polach
Na polach nienawiści nic się nie ostało
Jedynie złość wśród zatęchłych liści
Odtańcuje makabryczny krok
Jakże piękna jest jej suknia osuwająca się w mrok
Jakże cudownie powiewają jej włosy
Zniszczone i czarne niczym zgniłe zbóż kłosy
Na welonie czarnym biała niemowlęca czaszka
Śmieje się i krzyczy - To Twoja porażka
Nic już nie uratuje skazanego duszy
Od złości i nienawiści katuszy
Przesiąknięta czernią i czerwią
Zbrukana niewinnych krwią
Jarzyć się będzie w samopotępieniu
Twoja przyjaciółka, siostra grzechów sześciu
Złość, na polach nienawiści
Odtańcowywując makabryczny krok
Osuwając się w Twej duszy mrok
Komentarze (1)
Zostawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania