bez twarzy...

czy można jednocześnie być oszalałym

w martwych a wciąż

ciągnąć dalej trwanie

 

zabić się w czasie i żyć

 

siedzę tu i teraz i

jest coś w takim pojmowaniu

doskonałości

w monotonności tegoż zajęcia

nieporównywalnego z niczym

 

po prostu

 

sparaliżowana przeszłość i minimalne

drżenie przyszłości

 

jem ciastko kupione u ulicznego kramarza

i myślę co jest w środku

 

niespodziewane

 

dzień jak każdy inny

z nadciągającą chandrą

wróżbą

wetkniętą w kruchość

 

marzec tego roku jak

listopad wkradł się stukając laską

z drzewa ściętej renety

podążając w bezkwiaty

 

w miękkość

 

dawno przekwitła trędowata starość

choć wciąż szukamy

gdzieś jeszcze

dla nas

miejsca

 

nie jest to

działanie

tylko walka o czekanie

 

nie o czekanie

tylko o zabicie czasu

 

nie o zabicie czasu

tylko o zaprzepastnienie tego

co strwonione już zostało

 

kto nie wierzy

ten też nie przytakuje

 

*parafraza /głowy bez twarzy/

~ Charles Bukowski

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • jarrosław miesiąc temu
    Pasja poleciała jak gołębica i przeglądała
  • Pasja miesiąc temu
    Nie bardzo rozumiem? Przeglądała.?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania