Nadziemski ogród

Wysoko Ponad Chmurami Na Błękitnym Niebie,

Jest Ogród Nadziemski Przygotowany Dla Ciebie,

Lśni Tysiącem Barw Tysiącem Pięknych Kolorów,

Czystą Harmonią Życia I Gamą Złotych Walorów.

 

Zieleń Przeplata Się Tutaj Między Kwiecia Barwami,

Chabry Rosną Z Makami A Tuja Stoi Między Różami,

Zapach Lewkonii, Nasturcji, Piwonii Przeczysta Biel,

Nad Nimi Latają Pszczoły I Głośno Buczący Trzmiel.

 

Cedr Szlachetny Rozłożył Szeroko Swoje Konary,

Brzoza Lśni Bielą I Dumnie Stoi Przy Niej Dąb Stary,

W Ramionach Lipy Ptaki Niebiańskie Gniazda Mają,

A Wierzby Płaczącej Łozy Delikatnie Ziemi Dotykają.

 

Kwitnie Miłością Ogród I Blaskiem Zorzy Skąpany,

Wodami Spokojnej Chydekel Dokładnie Zwilżany,

Dolina Czystości Ogród Nieziemski Marzeń Kraina,

Wiecznie Zielona I Przepięknie Tam Rośnie Bylina.

 

Blaskiem Rubinów, Pereł, Szmaragdów Gihon Błyszczy,

Pąki Kwiatów Wietrzyk Kołysze Nigdy Ich Nie Zniszczy,

Wszystko Tutaj Jest Przeurocze , Piękne i Olśniewające,

Czystą Harmonią Ładu I Cichym Spokojem Zadziwiające.

 

Niezliczona Ilość Drzew A Pośród Nich Rosną Grzyby,

Mnogość Kwiatów I Roślin A W Rzece Pływają Ryby,

Na Polance Soczystą Trawkę Skubie Jeleń I Owieczka,

A Pod Każdym Drzewem Stoi Duży Stolik I Ławeczka.

 

Na Tych Ławeczkach Siedzą Mieszkańcy Tego Ogrodu,

Razem Są Szczęśliwi Choć Pochodzą Z różnego Narodu,

Są Piękniejsi Niż Wszystkie Kwiaty I Zieleń Tego Gaju,

W Oczach Nie Mają Łzy, Cierpienia I Żalu Bo Są W Raju.

 

Na Skraju Tego Ogrodu Gdzie Przepływa Kręta Rzeczka,

Rośnie Rozłożysty Orzech A Pod Nim Stoi Stół I Ławeczka,

Na Tej Ławeczce Widzę Znajome Uśmiechnięte Postacie,

Ach Wiem To Siedzi Mój Tatuś A Terenia Siedzi Przy Tacie.

 

Twarze Im Promienieją W Promieniach Światła Wieczności,

Są Razem Ze Sobą I Z Uśmiechem Witają Przybyłych Gości,

Dużo Z Sobą Rozmawiają I Tak Radośnie Wokoło Spoglądają,

W Tym Cudnym Ogrodzie Prawdziwą Już Bożą Miłość Mają.

 

Panie Nasz Który Świecisz Jasnym Światłem W Tym Ogrodzie,

Udzielaj Swojego Światła Wiary I Nadziei w Każdym Narodzie,

Panie Ty Jesteś Światłem Wiarą I Nadzieją Dla Każdego Z Nas,

Zaprowadź Mnie Kiedyś Do Tego Ogrodu Gdy Przyjdzie Czas.

 

Przemijają Długie Lata, Mijają Długie Tygodnie, Mijają I Dnie,

Przemija To Masze Ziemskie Życie Jakby W Czarownym Śnie,

Przemija Przepiękna Młodość I Przemijają Też Lata Seniora,

Ale Ty Panie Trwasz Wiecznie I Zapraszasz Do Swojego Dwora.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • maga 04.02.2018
    Piszesz lekko, przyjemnie, bardzo subtelnie. Wielu czytelników, znajdzie ukojenie w Twej twórczości. Ja jednak nie uległem tej magii. Brakuje mi tu czegoś, co wzbudzi me zainteresowanie. Lecz nie ujmę pochwał. Styl oryginalny i godny podziwu. Zajrzę na Twój profil ponownie, może i nawet komuś polecę. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego :)
  • betti 04.02.2018
    Pierwszy raz spotykam się z takim zapisem. To straszne, że dzisiaj w dobie takiego rozwoju cywilizacji, może być aż tak wielkie ograniczenie i ignorancja. Jak można brać się za coś, o czym nie ma się pojęcia? Mało tego, nie czyta się wierszy, gdyby autor czytał, wstydziłby się tak zapisać. Pomijam treść, która jest banalna. Rym częstochowski. Okropne!
  • Nuncjusz 04.02.2018
    To chyba jakiś klon Bogusława xd

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania