Najbardziej boli

Najbardziej boli gdy tracimy coś, czego jeszcze nie mamy.

Gdy wypada z rąk szkło, serce swe obijamy.

I próbujemy od nowa poskładać, puzle życia, które na nic się już nie nada.

W głowie kłębi się natłok myśli, czy aby na pweno stać się tak miało.

Lepiej zasnę może mniej będzie bolało.

 

I odpłyne gnać, za ty co zabrał mi świat.

Za nie uchwytnym, światem który często zwodzi nas.

Daje nam szanse by wyjść na słońce, ale po tem w mielizny nas zawodzi.

 

Nie opisane uczucie straty, czegoś czego się nie miało.

Z czym jak z wiosną się, już prawie witało.

I w jednej chwili podłe życie, gasi słońce i księżyc zapala.

A układanka nieba, na głowę mi spada.

Lepiej zasnę, ból będzie mniejszy a marzenia stworzą pare wierszy.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Shina-san 07.06.2016
    Całkiem niezłe. Nie przemawia do mnie, no ale mój mózg jest dziwny. Także 5
  • Tina12 07.06.2016
    Dzięki
  • KarolaKorman 07.06.2016
    ,, po tem''- potem
    Sen bywa zbawienny, kiedy jest się nieszczęśliwym, 5 :)
  • Tina12 07.06.2016
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania