Najprawdziwsza bajka
Bajka będzie krótka, taka sobie rzewna :
był sobie ,, poeta,, pyszny jak królewicz,
była też ,,poetka,, dumna jak królewna,
ona nie Szymborska, on też nie Mickiewicz.
*
Oboje mieszkali w domku ze starych kart,
mając swych sąsiadów w głębokim… odbycie,
chociaż taki los nie jest diabła nawet wart,
zachwalali własne… bez dorobku życie.
**
Co dzień układali kalumnie i bluzgi,
bo tak wciąż mamiły te mojry szalone,
ich pustawe czaszki chociaż owłosione.
***
Dymiły maleńkie już przegrzane mózgi,
dobroć niczym ogień dusili w zarodku,
****
Aż żal dalej pisać - idę pojeść miodku…
I
Komentarze (3)
na głupotę nie ma niestety antidotum
Ja cię kocham, o mnie pisz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania