Nie dawajcie psom tego, co święte
"Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały" Mt 7, 6.
Tekst usunąłem na znak protestu. Za dużo napisano chamskich komentarzy. Szkoda było mojego czasu i wysiłku.
Komentarze (68)
Tekst wzorowo napisany, lecz jest tylko ilustracją jednego punktu widzenia. Pogląd, jakoby nie istniała śmierć bez Boga, to krzywdzące stwierdzenie dla wielu ateistów. Choćby egzystencjalizm Jean Paul Sartre’a lub Alberta Camusa. Brakuje tego uzupełnienia.
Chodziło o to, że refleksja na temat śmierci wzbudza pytanie o sens i cel życia, a ja nazwałem to Bogiem.
Przy okazji informuje, że czytam Pana teksty i te 5 to zawsze ode mnie.
Komentarzy unikam, bo jestem tu na opowi.pl "grillowany".
Pozdrawiam!
Nie jesteś grillowany, tylko nie potrafisz bronić własnych tekstów. Polemik z ciebie żaden. To nie grillowanie, tylko twoje tchórzostwo.
Tak, autor nie potrafi lub nie chce napisać publicystyki. Przedstawia jakąś stronniczą opinię i czego oczekuje. Żadnych konkretów, tylko banialuki.
Cos_Ci_Powiem pomyślałem tak wczoraj, ale nie - to inne osoby. Matt jest zrównoważony
Nie, na ile się orientuję to różne osoby.
Quo usque tandem abutere, Catilina, patientia nostra?
Z poniższych komentarzy wynika, że macie problem z tym, kim jestem,
zatem z litości ujawniam, oto moja strona internetowa: http://mareksikorskiksiazki.blogspot.com/
A to mój kanał na YouTube:
https://www.youtube.com/channel/UCrPSKQs86de7TGRuMY6fFNA/videos?view=0&sort=dd&shelf_id=0
Wszystkim polecam mój skromny wykład pt. "Smoki i smokobójstwo. Mit walki ze złem":
https://youtu.be/ycXiC1NhzF0
Litości nie trzeba, tak się chwaliłeś dawno temu, ktoś ty, że znaleźć cię bardzo łatwo.
Więc teraz pokaz Ty, kim jesteś! No odwagi!
Przez wiele miesięcy bezprawnie mnie obrażałeś, ale ja dalej funkcjonuję etc.
A czemu miałbyś nie funkcjonować, bo nie bardzo rozumiem? Co mi do tego?
Piszesz swoje przemyślenia, nie udowadniając żadnego z nich, za to oceniając i obrażając, więc spotykasz się z reakcją. Czego się spodziewałeś? Oklasków?
No, pokaż, kim jesteś, co robisz?
Masz odwagę, czy nie masz odwagi?
A co ma do tego odwaga? Ujawniłeś się, dopiero kiedy powiedziałem, że wiem, kim jesteś, bo się przestraszyłeś, że sam powiem. Teraz próbujesz to wykorzystać starym jak świat szantażem dotyczącym odwagi. Tylko co mi do tego, że się ujawniłeś? Twój wybór. Teraz pewnie powiesz, że nie mam odwagi, że tchórzę... Prosta psychologia.
No, odwagi!
Podaj swoją www. lub profil na FB!
Przez wiele miesięcy mnie obrażałeś, "jechałeś jak na łysej szkapie" i to bezkarnie, bo czułeś się anonimowy.
No, odwagi, pokaż, kim jesteś!
A nie mówiłem? Przez wiele miesięcy obrażałeś mój ateizm swoimi artykulikami, które bezkarnie wrzucałeś i myślałeś, że nie będę prostował takich bzdurek?
Cyt.: "Przez wiele miesięcy obrażałeś mój ateizm swoimi artykulikami, które bezkarnie wrzucałeś i myślałeś, że nie będę prostował takich bzdurek?"
Nie pisałem dla Ciebie, tylko sobie a Muzom".
JESZCZE RAZ:
No, odwagi!
Podaj swoją www. lub profil na FB!
Przez wiele miesięcy mnie obrażałeś, "jechałeś jak na łysej szkapie" i to bezkarnie, bo czułeś się anonimowy.
No, odwagi, pokaż, kim jesteś!
A teraz Ci coś wyjaśnię, już dawno temu połączyłem na blogach i portalach hasło: Marek Sikorski z Mattem Custorem i innymi pseudonimami.
Zatem nie miałem nic do ukrywania, tylko mnie nie interesowało podawanie tego tu na opowi.pl, bo to portal amatorski.
Kończę pisanie z Tobą, bo nie wierzę, że powiesz, kim jesteś, chyba się boisz?
Koleś, przypominasz dzieciaka, który opuścił spodnie i czeka, aż drugi zrobi to samo, ale ten drugi się na tę grę nie zgadzał, więc teraz pretensje miej tylko do siebie :-D
Wiem, ale skoro on gada mi o bogach, to i ja mu odpowiem o ludziach ;-)
rozumiem ten ból. Trudno polemizować z niewidomym na migi.
Bóg istnieje, tylko głupcy nie chcą o tym wiedzieć, bo nie chcą, więc marnieją i gniją z powodu swoich mądrości.
"... ale który bóg, bo trochę ich do wyboru jest?"
Wkrótce Go zobaczysz!
Jeśli Bóg istnieje i pozwala na takie rzeczy, to co z niego za Bóg?
A ty smoka!
Nie potrafisz dać żadnego dowodu na istnienie Boga. Pociesz się tym, że żadna religia nie potrafi.
Przecież oni i tak nie zrozumieją. Na tym polega dramat wiary.
Ateizm to stan umysłu niezdolnego do poszukiwania prawdy, a "Prawda" tylko wyzwoli człowieka od śmierci!
Istnienie Boga nie jest sprawą dowodzenia, tylko porządku serca i wynikającego z niego miłosierdzia i współczucia, które daje nadzieję chroniącą człowieka przed poczuciem nicości, czego świat materialny nie może uczynić (Kant).
Tak jak wyżej pisałem: jeśli człowiek nie szuka Boga, to się staje bestią. I dodam, że szatan objawia się przez bestie...
Reszty można się domyślić.
Szczerze mówiąc, to jestem zmęczony tą walką tu na opowi.pl., to jak orka na ugorze.
Napiszę Ci coś Ciekawego, za chwilę (e-mail).
Musimy siać, choć grunta nasze marne ....
a w ślad za siewcą kroczą stada wron.
Wypisz wymaluj ta głupia hołota, mająca się nie wiadomo czemu za oświeconą, pasuje do tego proroczego obrazu, jak ulał.
Wysłałem na Twój e-mail kilka informacji.
Może przeczytasz?
Tymczasem kończę, bo mam robotę i głowa mnie boli od tego opowi.pl..
Pozdrawiam!
MS
Jaki mam obowiązek Ciebie pouczać?
Ale w drodze wyjątku to uczynię, oto moja wypowiedź w powyższej sprawie, link:
https://youtu.be/4WVgIlIyL2c
"No pewnie, już pędzę zmarnować prawie 7 cennych minut."
Myślałem, że nasz trochę kultury i podziękujesz a Ty jak....(pomyśl sam).
Proszę, nie pisz już do mnie, chociaż mi nie szkoda czasu, tylko właśnie modle się za Ciebie, aby Bóg litościwy Cię oświecił i aby spłynęła na Ciebie łaska Boska!
Amen
Cyt.: " żadna rewolucja nie nastała. Religianci są do siebie tacy podobni."
Odp.: "Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały" Mt 7,6.
To po co ten agresywny prozelityzm, skoro to tylko psy i świnie? Pomijam już, w ilu miejscach Biblia przeczy sama sobie i trzeba niezłych fikołów, żeby udowodnić, że jedno z drugim nie stoi w sprzeczności - ale z tym problemów większych nie miewacie. Ciao.
Oto typowa lewacka tolerancja!
Jakie masz podstawy do zabraniania mi lub rozkazywania?
Przecież to jeszcze wolny kraj, a nie Tęczowa Republika LGBT!
Po co mi to piszesz? Nie szkoda Ci czasu?
Szukaj Boga, a znajdziesz wszystko i prawdę.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania