opowiadanie usnięte

Komentarze (6)

• 
  Angelika 27.10.2015

  Nastomatka.blogspot.com proszę o zmianę nazwy. Jak widać, ta została już użyta w nazwie innego bloga. Chyba że mam z tym iść no. Na policję :) pozdrawiam :)
• 
  senzai2000 27.10.2015

  usnelam
• 
  MrJ 27.10.2015

  Słabiutko, masa błędów, jak dla mnie brak logiki, zero akcentowania dialogu, słowa typu okej w wypowiedziach narratora(co prawda pierwszoosobowego, ale...), po prostu co rzucę ok to widzę coś nowego. Dodatkowo blokowy tekst, zasyp wydarzeniami. Jak dla mnie 1, sorry ale po opowi spodziewam się więcej(nie ma tłumaczeń, że jesteś nowa, mogłaś czytnąć inne prace). A teraz szybki dygres, codo Angeli, nie mozesz podac nikogo na policj poniewaz nie masz trademarku
• 
  Angelika 27.10.2015

  Ale gadać sobie mogę :) bo nie życzę sobie, żeby ta TA kopiowala moją nazwę. Tym bardziej, ze wymyśla bzdury jak mało który.
• 
  JEGO^zołza 27.10.2015

  Dziwne opowiadanie. Dziwnie się czyta. Przeróżne fakty powrzucane jakoś nie tak jakbym( jako czytelnik) się spodziewała, nie budzą żadnuch emocji, czy to śmierć siostry, czy ten gwałt, wrzucone tak obojętnie, że obojętnie się to czyta. I blędy. Nie oceniam, bo może to jakaś forma oczyszczenia się tylko, więc pisanie bardziej dla siebie, do siebie niż do nas. Też tak zaczęłam tutaj.
• 
  Lady_Makbet 27.10.2015

  Miałam ochotę wytknąć ci błędy, ale po przeanalizowaniu całego tekstu, jest ich więcej niż samej treści. Chyba rozumiesz?
  Żeby chociaż jedno zdanie było pozbawione błędów.....
  Żałuję, że nie mogę błędów podkreślać na czerwono, bo wtedy napewno dowiedziała byś się że słowo "późno" piszemy przez "ó" a nie przez "u" poważny błąd ortograficzny. Ktoś tutaj chyba powinien zaprzyjaźnić się ze słownikiem ortograficznym.....
  Całość oceniam na 1 bez żadnych wyrzutów sumienia..........
  Treści nie biorę pod uwagę, bo tak naprawdę dla mnie jej nie ma..

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania