Naszyjnik ~ Dark Souls
On jest mój — myśl ta mnie okala, więzi w okowach, staje podwaliną prawidłowego funkcjonowania umysłu, nie pozwala mi oszaleć tak zupełnie, postradać zmysłów, nadaje sens wszystkiemu.
Delikatny naszyjnik, tak cenny, spoczywający w moich dłoniach.
Muszę chronić go jak skarb najcenniejszy, coby znowu mroku nie zaznać, nie musieć przypominać sobie, jak to jest być istotą pustą — bo to najgorsza rzecz na świecie, a przynajmniej w tej krainie zwanej Oolacile.
I skrywam naszyjnik przed katami mymi, by nikt nie mógł mi go znowuż odebrać.
Czuję się, jakbym właśnie odzyskał wszystko — myśli, emocje, sens, radość, dziecięcą błahość, jakby ktoś na powrót napełnił czarę wodą, jakby zniknęła pustka mnie ogarniająca, jakby powróciła chęć do życia.
I wtedy go właśnie tracę.
I znowu bez myśli, bez emocji, z przytłaczającym brakiem celu, miażdżącym umysł, niszczącym życie — taki jestem, pusty całkowicie, burzący wszystko dookoła, próbujący odzyskać najcenniejszą rzecz na świecie — bezskutecznie, ale nadal walczę.
Przecież nie mam nic do stracenia.
Komentarze (16)
Czekaj, może się doczekasz jednak ;D
I dziękuję! ♥
A krótkie, bo tak jakoś XD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania