Nerwowo chory.
Jak byłam, małą dziewczynką miałam, zaledwie 6 lat mieszkałam w innym miejscu niż obecnie, w starym budownictwie w pobliżu takich ścieżek, alejek i żywopłotów i tam niedaleko mnie mieszkał taki starszy pan właśnie,, Nerwowo chory''.
I jak szedł, to bardzo trzęsły, mu się ręce, nawet i głowa mu chodziła, taki miał, odruch, a ja się go bardzo bałam, jako małe dziecko i jak go widziałam to uciekałam chowając się w skrzaki tak mówiłam wtedy. A, jak już sobie poszedł gdzieś, znikł mi z oczów to wychodziłam zza nich i się cieszyłam, że już po wszystkim.
Komentarze (13)
"chowając się w skrzaki" -> chyba "chowając się w krzaki"?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania