Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Nic

Znowu leżę.

Czas mija nieubłaganie.

A ja, patrze w sufit.

Nie myślę.

Nie mrugam.

Nie słyszę nawet zegara.

Czas się zatrzymuje.

A ja?

Błądzę w odmętach przestrzeni,

fatamorganie wyobraźni.

Popierdolonym,

niekończącym się labiryncie.

Spotykam śmierć ideii,

błagam o natchnienie.

Wracam do swojego pokoju.

Zasypiam.

Nazajutrz, słyszę to samo pytanie.

O wczorajszy dzień.

Zawsze kłamię.

Powtarzam to samo.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania