.

.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (61)

  • Noren72 21.03.2017
    Piękne. Nie oceniam, gdyż jestem poetyckim imperntynentem.
  • Okropny 21.03.2017
    Noren ^^
  • Noren72 21.03.2017
    Okropny?
  • Okropny 21.03.2017
    Noren72 chciałem serduszko, ale coś nie poszło
  • Noren72 21.03.2017
    Okropny, Jezusie Nazareński, a ja już myślałem, że chcesz mnie ćwiekami przyszpilić...
  • Okropny 21.03.2017
    Noren72 ja tu do Ciebie życzliwość a nie ostrość młotków
  • Noren72 21.03.2017
    Okropny wdzięcznym jestem
  • betti 21.03.2017
    Okropny idziemy do Twoich wierszy?
  • Okropny 21.03.2017
    betti?
  • Pasja 21.03.2017
    Okropny na okropnego ognia...urrrra
  • betti 21.03.2017
    Okropny pytam po raz ostatni, chcesz, czy nie?
  • Okropny 21.03.2017
    betti a czy ja ci zabraniam?
  • Okropny 21.03.2017
    betti zapraszam
  • Noren72 21.03.2017
    betti gdy skończysz z Okropnym, pozwalam Ci popastwić się nade mną. Zapraszam :)
  • betti 21.03.2017
    Okropny dziękuję za zaproszenie. Pójdę tylko może wymyślę jakiś absurd, bo zauważyłam, że to do dzisiaj. Ty masz już gotowy?
  • betti 21.03.2017
    Dobrze Zbyszku, dziękuję za zaproszenie. Tylko ta bitwa do dzisiaj... bierzesz udział?
  • Noren72 21.03.2017
    Nie. Cenię sobie pracę of mind;) Przy okazji, gdy będziesz mnie przybijać do krzyża krytyki użyj kolców miast gwoździ. Przynajmniej skończę wdychajac zapach róż, hehe
  • betti 21.03.2017
    A ja spróbuję się pobawić... Zbyszku obiecuję Ci, że będę szczera i postaram się być delikatna. Poznałam już Twoją wrażliwość. Okropny też jest bardzo wrażliwy... Brakuje mi tutaj emotek z ciepłym uśmiechem.
  • Noren72 21.03.2017
    betti po Twoim "wejściu smoka"... DaMy radę :-)
  • Noren72 21.03.2017
    Peace of mind *
  • Pasja 21.03.2017
    Bo to moje ciało i nie chowajmy je pod parasol ochronny, bo na pogrzeb jeszcze nie pora. Pozdrawiam
  • fikus 21.03.2017
    Ciekawe. Miniaturka dnosząca się do ostatnich wydarzeń.
  • betti 21.03.2017
    Nawet nie wiesz Zbyszku, jak się cieszę, że przyszedłeś. Mam nadzieję, że z czasem staniemy się przyjaciółmi po piórze.
  • Noren72 21.03.2017
    Uwielbiam tak skondensowany przekaz. Minimum słów, maksymalna dawka emocji.

    P.S; źle zaczęłaś tę znajomość, finał jest ciągle kwestią otwartą. Pozdrawiam
  • betti 21.03.2017
    Zbyszku przecież wiesz, że najważniejsze, to dobrze skończyć. Początki są zawsze trudne, prawda?
  • Noren72 21.03.2017
    Czas pokaże. Będę - nienachalnie - obecny obok.
  • betti 21.03.2017
    Gdybyś się jeszcze od czasu, do czasu uśmiechnął... ot mam marzenia.
    Miłego dnia.
  • Noren72 21.03.2017
    Niech stracę...poznaj moje chamskie serce: ))
  • betti 21.03.2017
    To serce, to już poznałam trochę z wierszy... wolę myśleć, że w nich jesteśmy bardziej szczerzy, niż w komentarzach.
  • Noren72 21.03.2017
    Piszę tylko o tym, co mi w duszy i sercu pogrywa.
  • betti 21.03.2017
    Zauważyłam, dlatego zareagowałam.
  • betti 21.03.2017
    Pasja nie tak, trzeba sięgnąć głębiej.
  • Pasja 21.03.2017
    Każdy siega inaczej. Coś zostało darowane, coś zostało odebrane. A mnie pozostaje dziś. Pozdrawiam
  • betti 21.03.2017
    Chciałam Ci tylko trochę więcej pokazać, niż zobaczyłaś w pierwszej chwili... przepadło.
    Pozdrawiam.betti
  • Pasja 21.03.2017
    betti bo mam inne spojrzenie na uteri niż z tej miniaturki wynika. Każdy ma prawo do życia i decydować ma o tym sam. A nie przez pryzmat przekonań. Miłego dnia
  • betti 21.03.2017
    Ale tu najmniej chodzi o nas, a najwięcej o prawo do życia nienarodzonych dzieci. Szlag mnie trafia, że kobiety, pod ochronnym parasolem różnych feministycznych i nie tylko organizacji, walczą o zabijanie, bezbronnych istnień ludzkich. Jakie szanse w walce z dorosłymi o prawo do życia, ma 2-miesięczny płód?
  • Pasja 21.03.2017
    To nic nie da bo zaczynamy od złej strony. Trzeba najpierw wydrukować społeczeństwo, podjąć profilaktykę na wysokim poziomie i opieka perinentalna paliatywna i opieka po urodzeniu dziecka z wadami. Matka zostaje sama ze swoim problemem. Napisałam kiedyś taki tekst Kobieta obraz drugi.
  • betti 21.03.2017
    Mam w rodzinie chłopczyka z wyrokiem. Nawet nie wyobrażasz sobie, ile w nim życia, chociaż już teraz wie, że nigdy nie pójdzie na studia, nie ożeni się, nie będzie miał dzieci. Jest pod opieką fundacji, która wspiera takie rodziny. Tylko faktycznie dużo przy nim pracy, walki o każdy dzień. Nijak nie da się tego pogodzić z bieganiem na durne demonstracje, no może na chwilę, kiedy jest w szkole, ale to przecież mało i ogranicza swobodę.
  • Jo-anka 21.03.2017
    pasja Wiem znakomicie o czym piszesz, ale wiem też, że co by nie zostało powiedziane ludzie swego nastawienia nie zmienią.Tylko wtedy kiedy problem ich dosięgnie. Nie cioci, nie siostry. ich osobiście.
  • Pasja 21.03.2017
    Jo-anka i to jest cała mądrość, dopóki nas nie dosiegnie to niech dosiega innych. A kobieta została w tym całym problemie kartą przetargową. Pozdrawiam
  • betti 21.03.2017
    Czyli chore dzieci mniej się kocha, bo jest przy nich więcej pracy? Czy jak Ty byś zachorowała, to też trzeba Ciebie zabić, bo stajesz się dla rodziny ciężarem?
  • Jo-anka 21.03.2017
    pasja Zgadzam się z Tobą.
  • betti 21.03.2017
    Więc, żeby nie została sama z problemami, trzeba zabić? Czy wtedy będzie łatwiej? Czytałam relację matek, które zabiły, te obrazy ciągle je prześladują. Są przypadki, gdy te kobiety nie zaszły więcej w ciążę... jest łatwiej?

    Mam prawo do decydowania o swoim ciele, a co z sumieniem, które też powinno być gdzieś głęboko w tym ciele zakorzenione, też trzeba je zabić? Podwójna eutanazja...
  • Pasja 21.03.2017
    Ty czytałaś, a ja miałam takie obrazy w swojej pracy. I wiedz, że bieda kocha takie kobiety. Bo bogactwo sobie poradzi. I ta bieda urodzi i opiekuje się i nie chodzi do fundacji, bo się wstydzi. Miłego
  • betti 21.03.2017
    Wstydzi się pójść do fundacji, która pomaga, która od tego jest? To marna wymówka.
  • betti 21.03.2017
    Wstydzi się pójść do fundacji, która pomaga? Śmieszne.
  • Pasja 21.03.2017
    betti jezeli mieszkatam gdzie diabeł dobranoc mówi io nie kazdy jest tak oświecony i wie, że są takie fundacje. I wcale to nie śmieszne tylko prawdziwe. I dlaczego mamy chodzić i żebrać. Dla wiekszosci jest to poniżajace i dlatego nie wyciąga ręki. Opieka socjalna i medyczna dla takich matek powinna być z urzędu. Państwo powinno dbać. Nauczyliśmy się urządzać zbiórki, a pieniądze podatników idą na uciechy. Też mam w rodzinie chłopczyka i jego matka nie chodzi po opiekach bo ma dumę i cieszy się każdym dniem. Pozdrawiam
  • betti 21.03.2017
    Ale te fundacje po to powstały, żeby pomagać. Często tworzą je osoby, które przez takie dramaty przeszły. To żaden wstyd, walczyć o godne życie, dla swojego dziecka.
  • fikus 21.03.2017
    Każdy powinien mieć prawo do decydowania o sobie. Oczywiście wiąże się to z ponoszeniem konsekwencji własnych decyzji. Tyle w temacie. Co do koloru mojego niku, jest czarny, bo nie mam konta na tym portalu.
  • Anonim 21.03.2017
    no, właśnie każdy ma prawo decydować o swoim ciele, czy chce umrzeć, czy chce rodzić dzieci, czy chce spać, czy chce jeść, osoby z zewnątrz mogą jedynie sugerować, że może jest inna opcjonalnie droga, niż ta, którą ktoś sobie SAM wybrał,
    jeżeli nie chcę rodzić dzieci, to ich nie będę rodziła, i nikt nie ma prawa decydować o tym fakcie, nikt
    i nikt nie będzie na siłę wkręcał mi swojego boga.
    mamy PRAWO decydować o sobie, na pewno nie ma takiego prawa jakiś facecik wygodnie siedzący na swoim wysokim stołeczku bzykający po kątach sekretareczkę a tym bardziej ktoś, kto dla wygody schował się pod czarną sukieneczkę.
  • Anonim 21.03.2017
    ale dobrze, że poruszasz niewygodne tematy.
  • Emi Ayo 21.03.2017
    Takie krociutkie, a jest jasny przekaz :) 5
  • betti 21.03.2017
    Uważam, że jeżeli nie będziemy poruszali tych ''trudnych'' przecież tematów, to niedługo pozabijamy się na tych ulicach i problem aborcji sam przestanie istnieć.
    Dziękuję za komentarze.
  • Anonim 21.03.2017
    aborcja, eutanazja, eugenika, pedofilia, kolaboracja, nepotyzm, demokracja, wolność słowa.
  • betti 21.03.2017
    Fajnie, prawda? Będzie co robić.
  • Okropny 21.03.2017
    OOOO TAAK!
  • Pan Buczybór 21.03.2017
    Kolejny świetny wiersz. Nie mam zastrzeżeń. 5
  • fikus 21.03.2017
    Zapytam tak z innej beczki, bo Pani niechęć do pewnego środka artystycznego mnie trochę zadziwia. Czy czytała Pani wiersz "Lucifer" T. Micińskiego? Istny majstersztyk. ;)
  • betti 21.03.2017
    Czytałam, jednak nie przepadam. Wolę, kiedy poezja nie krzyczy do mnie z wnętrza piekieł, tylko rozczula, jak czuły kochanek. W tym miejscu polecałabym poezję Leona Gutnera i Tadeusza Knyziaka. Nie wiem dlaczego, ale cichy szept bardziej do mnie przemawia, może dlatego, że sama nie potrafię tak nastrajać, co wcale nie znaczy, że nie doceniam innej poezji.
  • fikus 21.03.2017
    A widzi Pani. Większość poetów mówi, że to jest pójście na łatwiznę ale to wcale nie oznacza, że to złe i nie na topie. Można. Tylko ze smakiem i z pewną ostrożnością, by taki czytelnik jak ja załapał.
  • betti 21.03.2017
    To tak jak z konkursami. Nie można wystawiać swoich najlepszych prac, opatrzonych trudnymi metaforami, bo jury ma mało czasu na opinię i ocenę, co nie znaczy, że osoby zasiadające w jury lubią poste teksty.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania