nie dla nas
Nie dla nas
liście opadły z drzew do snu idących
szyby w szronie od rana
zieleń trawników w barwach gnijących
ulica deszczem zalana
Nie dla nas
noce bez świtu w swych objęciach
poranki w pościeli zaspanej
niemy uśmiech do zdjęcia
spojrzenia po kłótni przepłakanej
Nie dla nas
oczu żar gdy listopad w kieszeni
gęste chmury między wronami
wiara, że coś się tu zmieni
nie dla nas my, nie dla nas my sami
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania