Nie do spełnienia
Gdy szczęście szerzej uśmiechem mnie raczy
i wiara kiełkuje,
natrętna jak życie,
że tamto jedno,
skrywane, ukryte,
takie niewielkie,
jak powiew westchnienia,
niemożliwe do spełnienia marzenie.
Ławeczka w ogrodzie wśród śpiewu natury,
ukryta przed światem,
i wino na stole,
porwą mnie,
jak myślom się zdarza.
Dźwięki i słowa,
codzienność gdzieś zginie,
zapomnę to wszystko
po prostu,
ot tak.
W Pegaza skrzydła wczepię się mocno,
polecę tam,
gdzie czas oddech łapie.
Tego po prostu tylko nieraz pragnę...
Komentarze (26)
"W Pegaza skrzydła wczepię się mocno,
polecę tam,
gdzie czas oddech łapie" - ładne.
Dzięki za komentarz
pozdrawiam :)
Również pozdrawiam.
Pięć gwiazdek pozostawiam.
Pozdrawiam.
Dzięki VI :)
W marzeniach można się zapomnieć i być tam na tej ławeczce. Gdy wino zabuzuje...
porwą mnie,
jak myślom się zdarza.
Dźwięki i słowa,
codzienność gdzieś zginie,
zapomnę to wszystko
Bardzo eleganckie twoje pragnienia.
Pozdrawiam serdecznie
Dzięki za opinię i komentarz.
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam serdeczenie!
Dla mnie bez pierwszej strofy.
Ławeczkz w o grodzie? Ogrodzie czy grodzie?
Margarynowe pisanie.
I bez miłej (kontemplacji).
Niech czytelnik wybierze sam, jaka nabyć kontemplacja.
Co z Piekarnią?
Wiem, jestem upierdliwa, ale taki mój urok.
Pisz.
Jest napisana kolejna część i kolejna prawie i pomysły na kilka kolejnych wyklarowane ale trza czasu...
Zmienione.
Poprawione.
To jeszcze poproszę cię, abyś wczytał się w tę pierwszą strofę. Wszystko byłoby ok, gdyby nie jedno długie i trudne słowo
NIEREALIZOWALNE
może synonimek jakiś?
Bo strofa nie jest złą TERAZ, i dobrze się czyta, i płynie z wolna strumyk i nagle bach dostajesz kłodą między oczka NIEREALIZOWALNE
kurde, mam język w gipsie xD
nowe pomysły na Piekarnie!!!!!
Yuppi!
:)
Ktoś, czytał brudnopis następnej części, podobno został pochłonięty... :) Trwają prace nad prostowaniem krzywizn od samego rana, będzie za niedługo jak dobrze pójdzie.
A Ty masz być upierdliwa, zwłaszcza, że robisz to tak uprzejmie, bo tylko tak jest szansa na jakas poprawę :)
Dzięki Ajsi :)
gwiazdy wstawione, pozdrawiam :)
pzdr
Fajnie, że zajrzałeś i cos tam znalazłeś do polubienia i że się nie czepiasz :)
Pozdro bardzo :)
Hej Nachszon nie wiem co się stało, że nie było ciebie jakiś czas, i na dodatek poginęły wszystkie Twoje publikacje i na jeszcze gorszy dodatek nie publikujesz nic nowego (muszę zerknąć do początku zdanie bo zapomniałem co chciałem powiedzieć) , no, to nie wiem dlaczego zaginałeś plus te wszystkie dodatki co napisałem, ale wracaj na dobre do ferajny, bo bardzo kiedy jesteś ten portal, ludzie tu publikujący, zaglądający , czy do Twoich prac, czy do komentarzy, bardzo zyskują móc je czytać, ja też jestem takim ludziem, i ten ludź, chce czytać mądre rzeczy które publikujesz i piszesz w komentarzach u mnie ale i u innych.
Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłeś , podzieliłeś się spostrzezeniami, i odczuciami.
Nawet nie wiesz jakiego mam teraz banana na ustach :)
Wracaj na dobre i tyle! Tak bym powiedział górnolotnie na koniec, także proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej konkluzji :)
Dzięki, że mnie odwiedziłeś!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania