Nie interere sie

Może liczę w życiu nazbyt wiele.

Nie podnoszę wzroku liczę wszystkie cienie.

Idzie jesień tak się cieszę.

Częstochowskie rymy ulecą kominami dymy.

 

Poziom liści i celsjuszy spada.

Dorównuje elokwencją piwnica tam do spania się pokładam.

W mej poduszce trzewia złożę.

Stolik nocny piszczel czaszkę obok położę.

 

Bogobojni ludzie razem z nimi pacierz powiem.

Aniele Boży stróżu mój dzisiaj znów zabiłem dwóch.

Nie prosiłem sam zgwałciłem tamtą wdowę.

Teraz na fejsbuku status związku zmienić może.

 

Prosektorium otworzyłem w sobie.

Nie, nie wierzę w konie i ten róg na głowie.

Brak dowodów nikt nie widział jednorożca.

Biblia 50 twarzy Greya ulotnego tysiąclecia.

 

Ludzie oceniają po urodzie.

Dla mnie to są tylko płyny ustrojowe.

Nie wiem ile jeszcze starym mopem zbiorę.

Fajnie, że istniejesz dobry Boże amen.

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania