nie kocham cie panie ani ani, jak każdego kto cygani

Obiecałeś, panie,

klnąc się

na boga,

że zdejmiesz

z pokolenia Adama

grzechu brzemię,

jak tylko staniesz

w jego progach.

 

Dziś to już

ponad dwutysięczna

obietnica rocznicowa

jak wszystkie dotąd

czcza i jałowa.

- Ewy jak rodziły

tak w bólach

rodzą niezmiennie

a Adamom

opornie ziemia

staje kamieniem.

 

Dlatego radzę ci panie,

pomny przestrogi

zapamiętanej

jeszcze z dzieciństwa,

że - kto kłamca

ten zdolny do

każdego świństwa

- abyś omijał,

szerokim łukiem,

moje zamieszkanie.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • wikindzy miesiąc temu
    Omijaj nas panie, niech nie spadają na nas twoje mściwe dary, patrz na kościelne wieże, tam uprawiaj czary mary.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania