Nienawidzę
Nienawidzę Cię za wszystko.
Nienawidzę bo wszystko wtedy zabrałeś mi.
Lekki wiatru szum, a w sercu ogień.
Próbuję ciągle iść nie myśląc o Tobie.
Zamykam się w domu na cztery spusty, łudząc się że dożyje tylch lat tłustych.
W głowie myśli tłum i muszę to powiedzieć.
Nienawidzę Cię za wszystko.
Nienawidzę bo wszystko wtedy zabrałeś mi.
I kazałeś mi przed siebie iść.
Deszczu cichutko po oknie stukają kropelki.
Minął już rok a ja czuję nie pokój wielki.
Widziałam Cię z inna taką jak ja naiwną, ale przecierz mi też nie pomógł nikt.
Zamykam się na cztery spósty doczekałam lat tłustych.
I wreszcie wykrzyczę Ci w twarz.
Nienawidzę Cię za wszystko.
Nienawidzę bo wszystko wtedy zabrałeś mi.
I kazałeś do diabła iść.
Fale szumią mi u uszach.
Na dworze plucha.
A ja odradzam się.
Komentarze (4)
tylch - tych*
moszę - muszę*
nie pokój - niepokój*
inna - inną*
przecierz - przecież*
spósty - spusty*
nie nawidzę - nienawidzę*
4
Na razie nie oceniam, może ocenię kiedy poprawisz literówki i błędy.
Rada na przyszłość: jeśli nie jesteś pewna pisowni jakiegoś wyrazu, po prostu wpisz go w Google, i wyskoczy ci, jak powinno się go pisać poprawnie :) Mi Opowi podkreśla wszystkie błędy. Zobacz, może tobie też.
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania