Usunięte

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Niemampojecia96 14.10.2016
    Mnie sobie też najtrudniej.

    Kontent z wiersza, co oznajmiam.
  • Dziwne, że jeśli bardziej dba się o innych, to właśnie sobie najciężej.
    Dziękuję.
  • Rasia 19.10.2016
    Czyżbym w zdaniu "Przecież nauczyłam cię żyć bez powietrza" ujrzała nawiązanie do Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej? :) Dawno już nic Twojego nie czytałam, miło wrócić do tych wyrazistych, a równocześnie subtelnych i niewciskających się w oczy metafor. Tutaj podmiot można rozpatrywać różnorako - jako osobę, która obwinia kogoś za to, że on sam nie potrafi się ze sobą pogodzić, albo kogoś, kto odrzuca ukochaną osobę, by nie krzywdzić jej samym sobą. Tak przynajmniej ja to widzę. Podoba mi się, że mimo niewielu słów czytelnikowi nie nasuwa się tylko jedna teoria :) Zostawiam 5.
  • Jak mi miło, że to zauważyłaś! :D nie zdradzę, do której interpretacji się przychylam :) bardzo dziękuję za podzielenie się refleksjami, niezmiernie mnie tym ucieszyłaś :D
  • Billie 04.05.2017
    Chyba mnie ten wiersz zahipnotyzował i czytam go i czytam od nowa i od nowa ;)
    Im wolniej czytam tym bardziej mnie przenika :) Piękny :) 5
  • Piękny wiersz, nie ma co duzo gadać, po prostu taki jest.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania