niebo rozbite

w oczach patrzących wstecz

cień kładzie się na powiekach

myśli odrętwienie

obejmuje skronie

rozpękło serce

wezbraną trwogą

spójrz:

niebo rozbite o przydrożne kamienie

i stopy wrośnięte zbyt głęboko

w ziemię

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • ausek 07.04.2017
    Przemawia do mnie. Jednak zmieniłabym w pierwszej strofie ''się pokładana'' na ''pokłada się'' i usunęłabym ''i'' w kolejnym wersie. Końcówka do rozpatrzenia... może betti Ci pomoże. ;) 5
  • ówczesny 07.04.2017
    Dziękuję za komentarz i Twoje uwagi:)
  • ausek 07.04.2017
    ówczesny ;) Jeśli sobie nie życzysz, pisz. Nie skrobnę ani jednego słowa więcej.
  • ówczesny 07.04.2017
    ausek skąd taki wniosek? W moich słowach do Ciebie nie było niczego złośliwego. Wybacz, ale nie rozumiem powodu dla którego piszesz do mnie w ten sposób.
  • ausek 07.04.2017
    ówczesny, źle zrozumiałeś. Wiem, że krytyka boli, więc sugeruję tylko, byś mi zasygnalizował, że mam się odczepić. ;) Sama wiem, jak to jest. Wiem też, że z czasem człowiek dojrzewa do pewnych rzeczy. To są tylko moje sugestie i tyle. Zawsze możesz mnie zignorować, ;) Tak już mam, że trudno przychodzi mi ''krytykowanie''. zazwyczaj są to moje osobiste spostrzeżenia i proszę je tylko tak odbierać, zrozumiano?
  • ówczesny 07.04.2017
    ausek, nie mam zamiaru Cię ignorować, a wszelkie sugestie z Twojej i nie tylko, strony przyjmę z wdzięcznością. Zrozumiano?
  • ausek 07.04.2017
    ówczesny, zrozumiano ;)
  • Bardzo ładnie. 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania