Niedokończony o mojej spostrzegawczości
"Wybiórczo spostrzegawczy"
- o sobie tak uważam
Bo gdzie oko me patrzy
To rzeczy zauważa
Wybiórczo, bo przestraszną mordę jak zobaczę
To jej mi nie wymażesz nawet wybielaczem
Z kolei gdy konkretną buzię zauważę
Zapamiętam tylko wtedy gdy coś se wyobrażę
(czy ma męża, kota, węża, czy od tyłu się wypręża, czy na co dzień coś uprawia, sporty, seksy, skalniak stawia)
Jak w szpilkach babkę dostrzegę
Wysokich, ładnych (nie biedę)
To zapamiętam na długo
Bo taką mam pamięć długą.
Z kolei gdy w mym typie facetkę gdzieś zobaczę
Zaraz bym ją malował, opisał
Nie inaczej
Za to nie widzę stołu, potrafię w niego wejść
Obojętnie obok gołej baby w mieście przejść
Nie widzę oczywistych rzeczy co do zrobienia
Zauważę pająka z rodziną w plamie cienia
Nie wiem, że trzeba obiad na cały dzień gotować
Ale wiem, że drogę przez krzak muszę dziś utorować!
Doprowadzam tym do szaleństwa
Moją Osobę Rudą
Zwłaszcza gdy zapomnę o czymś, co pachnie nudą
Nie rozpoznałbym gniazda, takiego, w którym osy,
W domu u samej Śmierci nie znalazłbym ja kosy
Z dala widzę warkoczyk, zwłaszcza spleciony ładnie
Zawsze patrzę w kałuże, pieniążków szukam na dnie!
(jak nie ma zakończenia, to nie ma, no trudno)
Komentarze (17)
go and find ;>
Ren i piszesz wiersze o nożyczkach w tętnicy w różowych bamboszkach? O_O
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania