Nienazwany #Prolog
A gdyby tak cały świat był pod władaniem jednej osoby? To ona rozkazywałaby słońcu i księżycowi. Zwierzęta i ludzie czciliby tą osobę. Wszystko fajnie, prawda? Ale w takim razie dlaczego cienie wzniosły bunt i szukają nowego pana? Dlaczego nie chciały zostać z władcą?
Teraz powód liczy się najmniej. Muszą szybko znaleźć nowego i zniszczyć Pana, bo inaczej to oni zostaną zniszczeni. A wtedy nastąpi koniec świata.
Komentarze (3)
"Muszą szybko znaleźć nowego [kogo?] i zniszczyć Pana [zakładam, że to jego nazwa, a więc wyklucza dopowiedzenie do pierwszej części zdania]"
Jprdl., nie zdawałem sobie sprawy z tego, że to opko jest z tak odległej półki. No nic... w takim razie gratuluję podjęcia i kontynuacji tematu :)
Jprdl., nie zdawałem sobie sprawy z tego, że to opko jest z tak odległej półki. No nic... w takim razie gratuluję podjęcia i kontynuacji tematu :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania