1) Cały ogrom pustych linijek, psujących wygląd tekstu.
2) Epizod 2. ~ Liczby słownie.
3) Chodnikiem szedł średniego wzrostu chłopak w czarnej(,) sportowej bluzie ~ Zjedzona kropka.
4) perspektywa Syriusza : ~ Zdania wielką literą, dwukropek przyklejony do słowa. A i potem powinno być przejście do nowej linijki.
5) Paul(,) znajoma gamba(,) blond włosy(,) zmarszczki na twarzy(,) niebieskie
oczy(,) bardzo wysoki i zawsze ten sam(,) zadbany mundur z wieloma wyróżnieniami za odwagę i niezwykłą służbę. ~ Czemu przejście w połowie zdania do nowego akapitu?; Gamba = gęba; zły opis. Takie wymienianie cech jest aż za słabe. Czy nie lepiej byłoby użyć wyobraźni?
Patrząc na wysokiego mężczyznę, nie mogłem uwierzyć w to, że w końcu widzę znajomą gębę. Blond włosy Paula opadały na jego twarz, przykrywając część głębokich zmarszczek oraz błękitne oczy. No i oczywiście musiał założyć ten swój nieskazitelny mundur pełen przeróżnych odznaczeń.
A później w dialogach i takich tam dać do zrozumienia za co dostał medale.
6) Obok niego stał drobny(,) niezbyt wysoki nastolatek(.) miał na sobie sportową kurtkę(,) jasne luzie dżinsy oraz śniegowce ? ~ Nas pytasz o to, co miała Twoja postać?; skoro był drobny, to po co piszesz, że nie był wysoki?; znamy wygląd tej postaci, nie ma potrzeby opisywać go po raz enty.
7) Wyglądał przeciętnie(.) rozczochrane brzozowe włosy oraz oczy tego samego koloru bardzo dronom(,) piegowatą twarz(.) ogółem był drobny(,) a przy Paulu wydawał się przypominać mały jak listek . ~ Brakuje tu słowa miał, przez co gramatyka leży i kwiczy; dronom = drobną; na koniec zdania miałem takie jedno, wielkie "da fak"?
8) -Hej Paul(!) nowy wóz( -) zażartowałem ~ Eee... nie kapuję... jaśniej; brak kropki.
9) -nie(,) wóz pewnego gościa(.) ma pseudonim saikel ~ Zdania wielką literą; Wiesz co? Albo wywalasz moją postać, albo używaj chociaż przy niej wielkiej litery, bo to brak szacunku. A i to Sakal; Linijka do remontu; brak kropki.
10) - Satanista? ~ Da fak razy dwa. Skąd żeś to wziął?
11) - Raczej nie( -) odezwał się nastolatek(,) nie ukrywając uśmiechu
- Dokąd zmierzasz(? -) spytał nastolatek ~ Wypowiedź jednej postaci w dwóch linijkach; podwójny brak kropki.
12) - Do bezpiecznego miejsca(.) myślałem o strefie czwartej(,) ale uznałem ta za nierozsądne ~ Znowu brak kropki. A i logika leży i kwiczy. Poznajemy bohatera, kiedy jeszcze niewiele wie o apokalipsie. Nikt przy nim nie wspominał o strefach. A mimo to on o tym wie. Tak z dupy.
13) Krzysztof: ~ Brak słowa "perspektywa" oraz powinno potem nastąpić przerzucenie do nowego akapitu.
14) miał na myśli jedno z bezpiecznych stref(,) utworzonych w miastach(, lub .)
jedna grze podobno zaczęło brakować w niektórych zaopatrzenia ~ Znowu przerzut w środku zdania i brak kropki; jedna grze = jednakże; jedno = jedną.
15) - morze się do nas dołączysz razem zawsze raźniej ? ~ morze = dużo wody, może = to, co chciałeś użyć; nie pytajnik, a kropka, bo kończysz stwierdzeniem. Ale i tak lepiej rozdzielić to na dwa zdania.
16) -chwytam się każdej nadziei( -) powiedział bez przekonania. ~ Zdania wielką literą.
17) Po dywizach, czyli tych kreskach, dawaj spacje.
18) -skończyliście już pogawędkę(? -) zapytał Saikel ~ Zdania wielką i kończymy kropką.
19) -Tak jest(- ) po naszej stronie kumpel Paula(,) równy gość(.) dopiero teraz spostrzegłem wygląd sanitariusza(.) cały ten stres ostatnich godzin dni tygodni(.) miał na sobie typowy dla tego zawodu uniform oraz terenowe buty miał kwadratową twarz ciemne oczy oraz masywną budowę ciała szerokie barki na miał również czuprynę na głowie oraz kurtkom brodę koloru prawdziwej zimowej nocy. ~ Da fak... po raz trzeci...
*Bierze wyobrażoną wódkę i wypija duszkiem*
/Nie odpowiada za błędy w tym punkcie, bo nic z tego nie zrozumiał (orto to wyjątki oczywiście)/
godzin dni tygodni ~ Zdecyduj się...
Miał miał oraz miał oraz miał oraz oraz. powtórzenia.
20) Wpatrywałem się w na mężczyznę oko dwudziestolatka(.) owalna twarz(,) oliwkowa cera(,) zielone szare oczy(,) umięśniona sylwetka(,) sportowe ubranie ~ brak kropki; w na mężczyznę = w mężczyznę, na; zielone szare - to jakie one w końcu są?
21) -Co się gapisz(,) patyczaku ~ Pytajnik.
22) -Hmm( -) wydał siebie odgłos zastanowienia Paul ~ siebie = z siebie. Paula dałbym na początek wtrącenia.
23) -Widzicie ten spożywczak ~ Pytajnik.
24) -Tak(- ) odpowiedziałem ~ Kropka.
25) -Myślisz o tym samym co ja(,) Syriusz ~ Pytajnik.
26) -O je ~ Kropka i czwarte da fak... co to znaczy?
27) znajoma blondynka ubrana w t shirt i bluzie oraz dres na nogach miała adidasy ~ Zdanie wielką i kończymy kropką; t-shirt; bluzę; do poprawy.
28) uznała(,) że lepiej zapiąć bluzę dla bezpieczeństwa lub ciche pogwizdywanie naszego nowego towarzysza ją zdenerwowało. ~ Wielką literą; bezsens. W sensie to lub powoduje, że nie wiem, co miałeś na myśli.
29) Wyszedł również Eryk(.) koścista(,) nieco blada twarz(,) oczy koloru zieleni(,)
wysoki z sponiewieranym ciałem(,) ale nadal zdrowym(.) był dobre zbudowany
miał na sobie starom(,) skórzaną kurtkę(,) czarne spodnie(,) wykonane z ciasno szytej nici(.) na dodatek na głowie miał na sobie ciekawie się do tego prezentującą Czapkę polówkę(,) z której sterczały kosmyki jego brązowych włosów ~ Nie tnij zdań i kończ je kropką. z = ze. dobre = dobrze. starom = starą. Na głowie albo na sobie. Nigdy oba na raz. Czapkę małą.
30) -Jestem zwarty i gotowy( -) wypowiedział z przekąsem ~ Kropka.
31) -No nie wiem(... lub , lub .) strasznie ciemno tam ciemno ~ Dubel i kropka.
32) -Cykasz się ?( -)spytał Syriusz ~ Zdania kończymy kropką, znak zapytania przyklejony do zdania.
33) -Tak(,) ale pójdę !( -) powiedziałem stanowczo i głośno. ~ To, co wyżej, lecz do wykrzyknika.
34) -Ok my idziemy(,) a wasza dwójka pilnuje ulicy oraz samochodu(.) jakby coś się działo(,) będziemy wołać( -) powiedziałem do małżeństwa Miry i Sakala ~ A kim jest Sakal, bo do tej pory był Saikail czy jakoś tak. Weź Ty bądź chociaż konsekwentny. Zresztą bachor rozkazuje dorosłym, których ledwo zna? Da fak numer ileś tam. Skróty to zło, więc okej lub okey.
35) -Spoko(,) patyczku( -) .Powiedział Sakal ~ Patyczku, jak słodko. :3 Chwila... czy tylko ja miałem skojarzenia z pedofilią? Patyczaku* Powiedział małą i bez kropki, bo to dialogi czynności gębowe i niegębowe i tym podobne. Za wysoki poziom na razie.
36) -jak właściwie masz na imię ~ Pytajnik i wielka litera.
37) -Mark ~ Kropka.
38) -No to do zobaczenia Mark ~ Kropka.
39) -Powodzenia( -) .Powiedział bez krztyny emocji ~ Dla tego powiedział jest ta sama zasada.
40) Ruszyliśmy w kierunku sklepu(.) ulica była ciemna i lekko chłodna(,) jak w typowy(,) przyjemny kwietniowy wieczór . ~ Bez spacji przed kropką.
*Widzi sporo błędów, więc pacza na suwak. "O kurwa" - myśli se".
Daję to, co mam, by potem łatwiej było się odnosić. Jak stuknie 80 to znów tak zrobię.
41) Stanęliśmy przed drzwiami sklepu(,) panowały tam egipskie ciemności ~ Kropka.
nie mówiłem tego nikomu(,) ale bojem się mroku(,) nawet bardzo ~ Kropka i wielka litera. bojem = boję, a z racji czasu = bałem.
42) -boisz się ciemności( -) .Zapytała Aithne ~ Nie kropka, a pytajnik. Zapytała też małą. Zdania kończymy kropką.
43) -Skont to wiesz ~ Pytajnik. Skont = Skąd.
44) -Znam się na tym(.) jestem.. byłam prawnikiem ~ Wielokropek ma trzy kropki.
45) -Serio(,) ciemności?( - )Zapytał Syriusz złośliwie ~ Kropka. Zapytał małą.
46) -tak((,) ciemności.( -) odpowiedziałem spokojnie ~ Kropka na końcu zdania, a ta, która jest do wywalenia. Nielogiczność. Nie chiał tego zdradzać, a kiedy tak się stało, to... nic się nie dzieje. Jest spokojny i takie tam.
47) -taki z ciebie kozak(?) to może pójdziesz na przód ?( -)dogryzła Aithne ~ Kropka. Wielka litera. A i bez spacji przed pytajnikiem, za to po nim już tak.
48) -Ok otwieram .( -) Powiedział Eryk ~ Ech... okej, powiedział małą, bez kropki i zakończ kropką.
49) -Aihna(,) podasz mi swoją spinkę do włosów ~ Pytajnik.
50) Pani adwokat wyciągnęła z kieszonki plecaka małą spinkę w kolorze niebieskim w stylu japońskim ~ Kropka. Powtórzenie "w".
51) -skąd wiesz(,) że mam ~ Wielką, pytajnik, to dość oczywiste. No spinki to się widzi.
52) - widziałem(,) jak ją sobie przypinasz na osobności(.) lubisz się upiększać(.) szczerze(,) ładnie ci w niej -( )odparł Eryk ~ I kropka.
53) -Dziękuję.( - )Powiedziała niepewnie ~ Kropka tylko na sam koniec.
54) -Do roboty.( - )odrzekł ~ Kropka wędruje na koniec.
55) Rozległ się dźwięk finezyjnie forsowanego a następnie otwieranego zamka(,)
następnie pchnął lekko drwi a te się bezdźwięcznie rozwarły [...] ~ Powtórzenia. Drwi = drzwi.
56) próbowałem przebijać wzrokiem ciemności(.) sklep był duży(,) zaczynał się niewielkim holem(.) pod ścianom stała zamrażarka oraz niewielki ,,straganik ‘’ z warwami(,) cóż nie wszystkie się uchowały dopiero przy kasie było mięso było Eryk wziął z tond tasak(.) dalej było wejście do właściwej części sklepu(,) tej większej(.) nie wglądało to bezpiecznie przestrzeń między pułkami sklepami była spowita gęstym mrokiem(.) tam nie przebijało się światło księżyca (nowy akapit oraz -) ok raz się żyje ~ ...
*Wóda nie starcza, idzie po spirytus*
Ścianom = ścianą.
Warwami = warzywami.
było mięso było(.) ~ Dubel.
z tond = stąd.
Jaki sklep trzyma tasak na wierzchu, żeby każdy klient mógł se go wziąć?
57) [...] powiedział pewnie Syriusz ~ Kropka.
58) (-) no to wio (-) powiedział Eryk( -) zobaczmy(,) czy natrafimy na obsługę( -) zażartował ~ I jeszcze kropka.
59) (- )trzeba będzie się rozdzielić(,) sprawdzamy te regały i spadamy( -) powiedział Syriusz ~Kropka i wielką literą.
60) już nie jest takim kozakiem(,) pomyślałem(.) [...] ~ Ubrałbym w cudzysłów i dał dywiz przed pomyślałem, ale starczy ten przecinek. Wielką literą. A co jeszcze mieli tam zrobić, urządzić imprezkę? Regały sprawdzone = sprawa załatwiona.
61) wkroczyliśmy miedzy mroczne ,,korytarze’’mi trafiły się przekąski i tm podobne. ~ Wielką literą, tm = tym. miedzy = między. Korytarze, to przestrzeń między półkami, tak? Jeśli tak, to pomiędzy nimi są półki. Jak w nie weszli?
62) Antne dzielnie ruszyła w kierunku lad z artykułami codziennego użytku . ~ Aha, by tam wejść, trza być odważnym, chyba że jest się Syriuszem, wtedy to normalka i nie wejście tam oznacza nie bycie kozakiem... Aha. Da fak. A i spacja przed kropką.
63) Syriusz i Eryk w kierunku konserw. ~ Ale jedzenie było Krzyśka...
64) Paul postanowił pójść ze mną(.) postanowiłem posłać psa do pani adwokat(,) marna pomoc(,) ale pomoc. ~ Powtórzenie “postanowił”.
65) zadnia grabiłem co się da prując zachować resztki rozwagi(;) czekolada(,) batony(,) chipsy , ~ Da fak… zadnia grabiłem to chyba zagrabiłem, a prując to próbując. A i pakuje po trochu wszystkiego, nie myśląc o tym, że ktoś już po jedzenie poszedł. Rozsądek lvl. hard. A i tylko jedna czekolada na chyba z siedem osób. I nie przecinek na końcu, a kropka przyklejona do zdania.
66) Nagle rozległ się jakiś szmer(,) przekonany(,) że to Syriusz skierowałem tam światło latarki [...] ~ W tym momencie wpatrywałem się w ekran czytając tekst i myśląc se, czy to ma sens. Niestety ma, bo jest tu mój nick, więc trza przeczytać…
67) [...] pokrwawiona i przeraźliwie bada twarz natychmiast zwróciła się w moją stronę(.) charkot(.) pada strzał(.) dostaje w nogę(,) mimo rany prze naprzód(.) dobywam noża(.) wrzaski słychać wszędzie ~ Kropka. bada = blada. Te zdania są za krótkie.
68) -Szwedy(! -) krzyczy Syriusz ~ Kropka i Szwędy.
69) zadaję mu pchniecie(,) ale chybiam ~ A co Syriusz mu zrobił, kurwa jego mać! Da fak! Wielką literą.
70) próbuje mnie w ramie jednak dresowy materiał kurtki był zbyt twardy i gruby aby przegryźć go jednym szybkim ugryzieniem wbijam mu nóż w żebra ~ Próbuje go co w ramię? I jakim cudem Krzysiek ugryzieniem wbił nóż? (Widzisz, po co są przecinki?)
71) -pomocy( -) słychać krzyk Atne ~ A wcześniej co wykrzykiwała? Wielką literą i kropka.
72) -Paul(,) musimy jej pomóc( -) wykrzyknąłem ~ Kropka.
73) -Jazda Kropka.
74) Jak na odpowiedz przed nami pojawiło się dwóch szwedaczy(.) potężna salwa z rewolweru
skosiła jednego(,) drugi(,) mimo dwóch ran na podbrzuszu(,) jeszcze się trzymał(.) wymijam kopien go(,) a kiedy się zatacza(,) biegiem do Antne(.) zatkali ją z dwóch stron jeden z tyłu dwóch z przodu przy szerokości rozstawienia półek nie miała szansy na skuteczne wykorzystanie broni(.) wbiłem pierwszemu szwaczowi nuż w tył głowy(,) padł następie padł strzał trup z tyłu runął na posadkę(.) Antne śmiertelnie dźgnęła ostatniego.
*Patrzy na pustą butelkę spirytusu. Odstawia ją na ziemię i idzie do obrazu, za którym jest sejf. Wyciąga Nadmocarza i bierze cały gram*
szwędaczy.
Jak na odpowiedz nie ma sensu.
Przerzucasz zdania do nowej linijki zanim się skończą.
Wymijam kopien go… i tu już nie wiem, co miało być na miejscu kopien…
Biegnę.
Zaatakowali.
Dziękuję za informacje, że to był przód i tył. No bo to nie tak, że z lewej i prawej były półki, no nie?
Skoro nie miała szans na jej wykorzystanie, a te półki były raczej oczywiste, to czemu ona nie została na zewnątrz?
szwędaczowi.
nóż.
padł następie padł strzał ~ Powtórzenie.
75) Wbiegliśmy do głównego pomieszczenia(.) zobaczyliśmy chłopaków walczących z dwoma szwedami i łowcom pobiegliśmy z odsieczom niemal natychmiast rozległ się łomot(,) wpadła Mira(.) wyparliśmy przeciwnika(,) Eryk wbił tasak w głowę łowcy(,) Mira i Syriusz wspólnie odesłali na tamten świat szwedy ,Dokładnie wtedy wpada Sakal ~ … nawet nie mogę powiedzieć Boże, ulituj się. ;_; Cyklu proszę, ześlij brak prądu albo admina, którego obchodzi ta strona…
Byli przecież w głównym pomieszczeniu.
Dwiema szwędami i łowcą. A tak w ogóle to z kim? To jakiś fanfik? Jeśli tak, to czego?
Z odsieczą.
Szwędy.
I zamiast ostatniego przecinka kropka.
Strasznie długo mu to zajęło, co jest dziwne. Tym bardziej, że Mira tu dotarła dużo wcześniej.
76) -posprzątane( -) woła Mira ~ Kropka i wielka litera.
77) -widzę( -) opowiedział ~ opowiada się bajkę, a na pytanie się odpowiada. Wielka litera i kropka.
78) kiedy napięcie opadło(,) zabraliśmy się do dalszego rabowania(.) wyszliśmy nawet dobre mamy(:)
pienić butelek wody dwu litrowe
czterdzieści różnych konserw
przekąski(,) przede wszystkim czekolady
baniak wody
różnorakie przedmioty codziennego użytku(:) szmaty(,) śrubki(,) drewniane listwy(,) mydło(,) gwoździe(...)
tasak. ~ … czekoladę mają jedną, więc nie przede wszystkim. pienić = pięć. Dwu litrowe = dwulitrowych. Te przedmioty codziennego użytku to albo budowlanka, albo higiena.
79) Dalsza podroż minęła bez problemów(.) dotarliśmy do szkoły(...) do nowego domu(.)
szkoła(,) niegdyś tętniąca życiem(,) teraz pusta prawie była pusta [...] ~ Powtórzenia i duble.
80) [...] sprawdzaliśmy i czyścimy wszystko(.) szatnie z metalami sakwami(,) korytarze pokryte kamienni panelami(,) schody(,) gabinet(,) pokój nauczycielski(.) * młody chłopak(,) na oko piętnaście lat rzuca się na mnie(,) a ja wbijam mu nóż w pierś(.) nie znałem go(.) przebiłem chłopaka Kawałkiem stali(,) by samemu przeryć ~ Ja zaraz przebiję kogoś kawałkiem stali…
Czyściliśmy.
Z metalami sakwami? Da fak?
Kamiennymi panelami… ale… ale… da fak… panele są z drewna…
Gabinet od czego? Matmy, chemii, a może to co innego niż sala lekcyjna?
To, co jest po gwiazdce, nadaje się tylko i wyłącznie do gruntownej poprawy. Po pierwsze, skoro jest w wyliczance, to to pomieszczenie. Po drugie, nie pisz scen akcji. Serio. Robisz to tak urywanie, że aż wierzyć się nie chce.
Kawałkiem małą.
Przeżyć.
I kropka.
81) dla pewności z nie małym obrzydzeniem roztrzaskuję mu toporkiem czaszkę(.) reszta też natrafiła na podobne przypadki(,) pogrzebaliśmy ich na podwórku szkoły w zbiorowej mogile(.) nie tylko ja ich znalazłem zajem sobie sprawę(,) że to najgodniejszy pochewek(,) jaki byliśmy w stanie im sprawić(.) jeśli jakieś się odbyły w okolicy(,) mam dosyć muszę koniecznie się położyć ~ Ech… no wiemy, że nie tylko on ich znalazł, bo mówiłeś to chwilę temu. Jeśli jakieś co? A i kropka.
Całokształt:
Ojejuniu… jest źle pod chyba każdym względem. Po pierwsze, jest za dużo postaci. Rozdziel tę grupę tak, by każda mogła mieć trochę czasu dla siebie. No i daj im charakter. Jak do tej pory tylko Sakal i Krzysiek trochę go mają, a u Syriusza widać jego zalążki. Odkopię Ci Twój wątek, być mógł je sobie przypomnieć. Polecam na początku wybrać dwie czy trzy z postaci. Te, które lubisz najbardziej. Napisz rozdział tylko z nimi, w czasie którego nawiążą konkretniejsze relacje oraz wyjawią czytelnikowi coś o sobie. Ich motywacje, lęki, nadzieje i tym podobne. To zadanie domowe w sprawie bohaterów.
W sprawie epi odmaszerować do Dziewczyny Paganiniego autorstwa Mai. Też jest tam epi, ale na poziomie. Tu mamy tylko wspominki w rozdziale pierwszym czy w prologu, a choroby tak naprawdę nie ma.
Ortografia i interpunkcja… czytaj poradniki na forum i patrz na podkreślenia. Zanim wstawisz tekst, przeczytaj go raz jeszcze.
Opisy: Za szybkie. Zwolnij tempo, bo dwuwyrazowe zdania są słabe. Nie wymieniaj też po prostu cech wyglądu, a obuduj to czymś. Postaraj się też je zdynamizować. To jest nie “miał brązowe włosy” a “brązowe włosy opadały mu na ramiona”.
I jeszcze trochę, ale na teraz dam Ci tyle.
Pomysł:
Na razie nic nowego, ale nie wyjaśniłeś nam tych zombie. Ogółem to z jakiejś gry? Ocenię, kiedy się dowiem.
Błędy: 0
Całokształt: 3, bo w porównaniu do poprzedniej jest progres.
Pomysł: -
O borze iglasty :o Sakal wykonał kawał roboty pokazując Ci błędy, a mi ciężko się wypowiedzieć co do fabuły. Pędzisz, pędzisz... Zwolnij, wyjaśnij coś, dodaj coś do zastanowienia się, niech coś się dzieje, ale swoim tempem :) bez oceny :)
Anonim06.12.2015
SługaLegionu nie dość, że wykonał kawał dobrej roboty to jeszcze w fajny sposób napisał ci rady, co napawa mnie ogromną radością. Trzymam za ciebie kciuki i pokaż nam co potrafisz :)
Komentarze (16)
Błędy oraz pseudo błędy:
1) Cały ogrom pustych linijek, psujących wygląd tekstu.
2) Epizod 2. ~ Liczby słownie.
3) Chodnikiem szedł średniego wzrostu chłopak w czarnej(,) sportowej bluzie ~ Zjedzona kropka.
4) perspektywa Syriusza : ~ Zdania wielką literą, dwukropek przyklejony do słowa. A i potem powinno być przejście do nowej linijki.
5) Paul(,) znajoma gamba(,) blond włosy(,) zmarszczki na twarzy(,) niebieskie
oczy(,) bardzo wysoki i zawsze ten sam(,) zadbany mundur z wieloma wyróżnieniami za odwagę i niezwykłą służbę. ~ Czemu przejście w połowie zdania do nowego akapitu?; Gamba = gęba; zły opis. Takie wymienianie cech jest aż za słabe. Czy nie lepiej byłoby użyć wyobraźni?
Patrząc na wysokiego mężczyznę, nie mogłem uwierzyć w to, że w końcu widzę znajomą gębę. Blond włosy Paula opadały na jego twarz, przykrywając część głębokich zmarszczek oraz błękitne oczy. No i oczywiście musiał założyć ten swój nieskazitelny mundur pełen przeróżnych odznaczeń.
A później w dialogach i takich tam dać do zrozumienia za co dostał medale.
6) Obok niego stał drobny(,) niezbyt wysoki nastolatek(.) miał na sobie sportową kurtkę(,) jasne luzie dżinsy oraz śniegowce ? ~ Nas pytasz o to, co miała Twoja postać?; skoro był drobny, to po co piszesz, że nie był wysoki?; znamy wygląd tej postaci, nie ma potrzeby opisywać go po raz enty.
7) Wyglądał przeciętnie(.) rozczochrane brzozowe włosy oraz oczy tego samego koloru bardzo dronom(,) piegowatą twarz(.) ogółem był drobny(,) a przy Paulu wydawał się przypominać mały jak listek . ~ Brakuje tu słowa miał, przez co gramatyka leży i kwiczy; dronom = drobną; na koniec zdania miałem takie jedno, wielkie "da fak"?
8) -Hej Paul(!) nowy wóz( -) zażartowałem ~ Eee... nie kapuję... jaśniej; brak kropki.
9) -nie(,) wóz pewnego gościa(.) ma pseudonim saikel ~ Zdania wielką literą; Wiesz co? Albo wywalasz moją postać, albo używaj chociaż przy niej wielkiej litery, bo to brak szacunku. A i to Sakal; Linijka do remontu; brak kropki.
10) - Satanista? ~ Da fak razy dwa. Skąd żeś to wziął?
11) - Raczej nie( -) odezwał się nastolatek(,) nie ukrywając uśmiechu
- Dokąd zmierzasz(? -) spytał nastolatek ~ Wypowiedź jednej postaci w dwóch linijkach; podwójny brak kropki.
12) - Do bezpiecznego miejsca(.) myślałem o strefie czwartej(,) ale uznałem ta za nierozsądne ~ Znowu brak kropki. A i logika leży i kwiczy. Poznajemy bohatera, kiedy jeszcze niewiele wie o apokalipsie. Nikt przy nim nie wspominał o strefach. A mimo to on o tym wie. Tak z dupy.
13) Krzysztof: ~ Brak słowa "perspektywa" oraz powinno potem nastąpić przerzucenie do nowego akapitu.
14) miał na myśli jedno z bezpiecznych stref(,) utworzonych w miastach(, lub .)
jedna grze podobno zaczęło brakować w niektórych zaopatrzenia ~ Znowu przerzut w środku zdania i brak kropki; jedna grze = jednakże; jedno = jedną.
15) - morze się do nas dołączysz razem zawsze raźniej ? ~ morze = dużo wody, może = to, co chciałeś użyć; nie pytajnik, a kropka, bo kończysz stwierdzeniem. Ale i tak lepiej rozdzielić to na dwa zdania.
16) -chwytam się każdej nadziei( -) powiedział bez przekonania. ~ Zdania wielką literą.
17) Po dywizach, czyli tych kreskach, dawaj spacje.
18) -skończyliście już pogawędkę(? -) zapytał Saikel ~ Zdania wielką i kończymy kropką.
19) -Tak jest(- ) po naszej stronie kumpel Paula(,) równy gość(.) dopiero teraz spostrzegłem wygląd sanitariusza(.) cały ten stres ostatnich godzin dni tygodni(.) miał na sobie typowy dla tego zawodu uniform oraz terenowe buty miał kwadratową twarz ciemne oczy oraz masywną budowę ciała szerokie barki na miał również czuprynę na głowie oraz kurtkom brodę koloru prawdziwej zimowej nocy. ~ Da fak... po raz trzeci...
*Bierze wyobrażoną wódkę i wypija duszkiem*
/Nie odpowiada za błędy w tym punkcie, bo nic z tego nie zrozumiał (orto to wyjątki oczywiście)/
godzin dni tygodni ~ Zdecyduj się...
Miał miał oraz miał oraz miał oraz oraz. powtórzenia.
20) Wpatrywałem się w na mężczyznę oko dwudziestolatka(.) owalna twarz(,) oliwkowa cera(,) zielone szare oczy(,) umięśniona sylwetka(,) sportowe ubranie ~ brak kropki; w na mężczyznę = w mężczyznę, na; zielone szare - to jakie one w końcu są?
21) -Co się gapisz(,) patyczaku ~ Pytajnik.
22) -Hmm( -) wydał siebie odgłos zastanowienia Paul ~ siebie = z siebie. Paula dałbym na początek wtrącenia.
23) -Widzicie ten spożywczak ~ Pytajnik.
24) -Tak(- ) odpowiedziałem ~ Kropka.
25) -Myślisz o tym samym co ja(,) Syriusz ~ Pytajnik.
26) -O je ~ Kropka i czwarte da fak... co to znaczy?
27) znajoma blondynka ubrana w t shirt i bluzie oraz dres na nogach miała adidasy ~ Zdanie wielką i kończymy kropką; t-shirt; bluzę; do poprawy.
28) uznała(,) że lepiej zapiąć bluzę dla bezpieczeństwa lub ciche pogwizdywanie naszego nowego towarzysza ją zdenerwowało. ~ Wielką literą; bezsens. W sensie to lub powoduje, że nie wiem, co miałeś na myśli.
29) Wyszedł również Eryk(.) koścista(,) nieco blada twarz(,) oczy koloru zieleni(,)
wysoki z sponiewieranym ciałem(,) ale nadal zdrowym(.) był dobre zbudowany
miał na sobie starom(,) skórzaną kurtkę(,) czarne spodnie(,) wykonane z ciasno szytej nici(.) na dodatek na głowie miał na sobie ciekawie się do tego prezentującą Czapkę polówkę(,) z której sterczały kosmyki jego brązowych włosów ~ Nie tnij zdań i kończ je kropką. z = ze. dobre = dobrze. starom = starą. Na głowie albo na sobie. Nigdy oba na raz. Czapkę małą.
30) -Jestem zwarty i gotowy( -) wypowiedział z przekąsem ~ Kropka.
31) -No nie wiem(... lub , lub .) strasznie ciemno tam ciemno ~ Dubel i kropka.
32) -Cykasz się ?( -)spytał Syriusz ~ Zdania kończymy kropką, znak zapytania przyklejony do zdania.
33) -Tak(,) ale pójdę !( -) powiedziałem stanowczo i głośno. ~ To, co wyżej, lecz do wykrzyknika.
34) -Ok my idziemy(,) a wasza dwójka pilnuje ulicy oraz samochodu(.) jakby coś się działo(,) będziemy wołać( -) powiedziałem do małżeństwa Miry i Sakala ~ A kim jest Sakal, bo do tej pory był Saikail czy jakoś tak. Weź Ty bądź chociaż konsekwentny. Zresztą bachor rozkazuje dorosłym, których ledwo zna? Da fak numer ileś tam. Skróty to zło, więc okej lub okey.
35) -Spoko(,) patyczku( -) .Powiedział Sakal ~ Patyczku, jak słodko. :3 Chwila... czy tylko ja miałem skojarzenia z pedofilią? Patyczaku* Powiedział małą i bez kropki, bo to dialogi czynności gębowe i niegębowe i tym podobne. Za wysoki poziom na razie.
36) -jak właściwie masz na imię ~ Pytajnik i wielka litera.
37) -Mark ~ Kropka.
38) -No to do zobaczenia Mark ~ Kropka.
39) -Powodzenia( -) .Powiedział bez krztyny emocji ~ Dla tego powiedział jest ta sama zasada.
40) Ruszyliśmy w kierunku sklepu(.) ulica była ciemna i lekko chłodna(,) jak w typowy(,) przyjemny kwietniowy wieczór . ~ Bez spacji przed kropką.
*Widzi sporo błędów, więc pacza na suwak. "O kurwa" - myśli se".
Daję to, co mam, by potem łatwiej było się odnosić. Jak stuknie 80 to znów tak zrobię.
41) Stanęliśmy przed drzwiami sklepu(,) panowały tam egipskie ciemności ~ Kropka.
nie mówiłem tego nikomu(,) ale bojem się mroku(,) nawet bardzo ~ Kropka i wielka litera. bojem = boję, a z racji czasu = bałem.
42) -boisz się ciemności( -) .Zapytała Aithne ~ Nie kropka, a pytajnik. Zapytała też małą. Zdania kończymy kropką.
43) -Skont to wiesz ~ Pytajnik. Skont = Skąd.
44) -Znam się na tym(.) jestem.. byłam prawnikiem ~ Wielokropek ma trzy kropki.
45) -Serio(,) ciemności?( - )Zapytał Syriusz złośliwie ~ Kropka. Zapytał małą.
46) -tak((,) ciemności.( -) odpowiedziałem spokojnie ~ Kropka na końcu zdania, a ta, która jest do wywalenia. Nielogiczność. Nie chiał tego zdradzać, a kiedy tak się stało, to... nic się nie dzieje. Jest spokojny i takie tam.
47) -taki z ciebie kozak(?) to może pójdziesz na przód ?( -)dogryzła Aithne ~ Kropka. Wielka litera. A i bez spacji przed pytajnikiem, za to po nim już tak.
48) -Ok otwieram .( -) Powiedział Eryk ~ Ech... okej, powiedział małą, bez kropki i zakończ kropką.
49) -Aihna(,) podasz mi swoją spinkę do włosów ~ Pytajnik.
50) Pani adwokat wyciągnęła z kieszonki plecaka małą spinkę w kolorze niebieskim w stylu japońskim ~ Kropka. Powtórzenie "w".
51) -skąd wiesz(,) że mam ~ Wielką, pytajnik, to dość oczywiste. No spinki to się widzi.
52) - widziałem(,) jak ją sobie przypinasz na osobności(.) lubisz się upiększać(.) szczerze(,) ładnie ci w niej -( )odparł Eryk ~ I kropka.
53) -Dziękuję.( - )Powiedziała niepewnie ~ Kropka tylko na sam koniec.
54) -Do roboty.( - )odrzekł ~ Kropka wędruje na koniec.
55) Rozległ się dźwięk finezyjnie forsowanego a następnie otwieranego zamka(,)
następnie pchnął lekko drwi a te się bezdźwięcznie rozwarły [...] ~ Powtórzenia. Drwi = drzwi.
56) próbowałem przebijać wzrokiem ciemności(.) sklep był duży(,) zaczynał się niewielkim holem(.) pod ścianom stała zamrażarka oraz niewielki ,,straganik ‘’ z warwami(,) cóż nie wszystkie się uchowały dopiero przy kasie było mięso było Eryk wziął z tond tasak(.) dalej było wejście do właściwej części sklepu(,) tej większej(.) nie wglądało to bezpiecznie przestrzeń między pułkami sklepami była spowita gęstym mrokiem(.) tam nie przebijało się światło księżyca (nowy akapit oraz -) ok raz się żyje ~ ...
*Wóda nie starcza, idzie po spirytus*
Ścianom = ścianą.
Warwami = warzywami.
było mięso było(.) ~ Dubel.
z tond = stąd.
Jaki sklep trzyma tasak na wierzchu, żeby każdy klient mógł se go wziąć?
57) [...] powiedział pewnie Syriusz ~ Kropka.
58) (-) no to wio (-) powiedział Eryk( -) zobaczmy(,) czy natrafimy na obsługę( -) zażartował ~ I jeszcze kropka.
59) (- )trzeba będzie się rozdzielić(,) sprawdzamy te regały i spadamy( -) powiedział Syriusz ~Kropka i wielką literą.
60) już nie jest takim kozakiem(,) pomyślałem(.) [...] ~ Ubrałbym w cudzysłów i dał dywiz przed pomyślałem, ale starczy ten przecinek. Wielką literą. A co jeszcze mieli tam zrobić, urządzić imprezkę? Regały sprawdzone = sprawa załatwiona.
61) wkroczyliśmy miedzy mroczne ,,korytarze’’mi trafiły się przekąski i tm podobne. ~ Wielką literą, tm = tym. miedzy = między. Korytarze, to przestrzeń między półkami, tak? Jeśli tak, to pomiędzy nimi są półki. Jak w nie weszli?
62) Antne dzielnie ruszyła w kierunku lad z artykułami codziennego użytku . ~ Aha, by tam wejść, trza być odważnym, chyba że jest się Syriuszem, wtedy to normalka i nie wejście tam oznacza nie bycie kozakiem... Aha. Da fak. A i spacja przed kropką.
63) Syriusz i Eryk w kierunku konserw. ~ Ale jedzenie było Krzyśka...
64) Paul postanowił pójść ze mną(.) postanowiłem posłać psa do pani adwokat(,) marna pomoc(,) ale pomoc. ~ Powtórzenie “postanowił”.
65) zadnia grabiłem co się da prując zachować resztki rozwagi(;) czekolada(,) batony(,) chipsy , ~ Da fak… zadnia grabiłem to chyba zagrabiłem, a prując to próbując. A i pakuje po trochu wszystkiego, nie myśląc o tym, że ktoś już po jedzenie poszedł. Rozsądek lvl. hard. A i tylko jedna czekolada na chyba z siedem osób. I nie przecinek na końcu, a kropka przyklejona do zdania.
66) Nagle rozległ się jakiś szmer(,) przekonany(,) że to Syriusz skierowałem tam światło latarki [...] ~ W tym momencie wpatrywałem się w ekran czytając tekst i myśląc se, czy to ma sens. Niestety ma, bo jest tu mój nick, więc trza przeczytać…
67) [...] pokrwawiona i przeraźliwie bada twarz natychmiast zwróciła się w moją stronę(.) charkot(.) pada strzał(.) dostaje w nogę(,) mimo rany prze naprzód(.) dobywam noża(.) wrzaski słychać wszędzie ~ Kropka. bada = blada. Te zdania są za krótkie.
68) -Szwedy(! -) krzyczy Syriusz ~ Kropka i Szwędy.
69) zadaję mu pchniecie(,) ale chybiam ~ A co Syriusz mu zrobił, kurwa jego mać! Da fak! Wielką literą.
70) próbuje mnie w ramie jednak dresowy materiał kurtki był zbyt twardy i gruby aby przegryźć go jednym szybkim ugryzieniem wbijam mu nóż w żebra ~ Próbuje go co w ramię? I jakim cudem Krzysiek ugryzieniem wbił nóż? (Widzisz, po co są przecinki?)
71) -pomocy( -) słychać krzyk Atne ~ A wcześniej co wykrzykiwała? Wielką literą i kropka.
72) -Paul(,) musimy jej pomóc( -) wykrzyknąłem ~ Kropka.
73) -Jazda Kropka.
74) Jak na odpowiedz przed nami pojawiło się dwóch szwedaczy(.) potężna salwa z rewolweru
skosiła jednego(,) drugi(,) mimo dwóch ran na podbrzuszu(,) jeszcze się trzymał(.) wymijam kopien go(,) a kiedy się zatacza(,) biegiem do Antne(.) zatkali ją z dwóch stron jeden z tyłu dwóch z przodu przy szerokości rozstawienia półek nie miała szansy na skuteczne wykorzystanie broni(.) wbiłem pierwszemu szwaczowi nuż w tył głowy(,) padł następie padł strzał trup z tyłu runął na posadkę(.) Antne śmiertelnie dźgnęła ostatniego.
*Patrzy na pustą butelkę spirytusu. Odstawia ją na ziemię i idzie do obrazu, za którym jest sejf. Wyciąga Nadmocarza i bierze cały gram*
szwędaczy.
Jak na odpowiedz nie ma sensu.
Przerzucasz zdania do nowej linijki zanim się skończą.
Wymijam kopien go… i tu już nie wiem, co miało być na miejscu kopien…
Biegnę.
Zaatakowali.
Dziękuję za informacje, że to był przód i tył. No bo to nie tak, że z lewej i prawej były półki, no nie?
Skoro nie miała szans na jej wykorzystanie, a te półki były raczej oczywiste, to czemu ona nie została na zewnątrz?
szwędaczowi.
nóż.
padł następie padł strzał ~ Powtórzenie.
75) Wbiegliśmy do głównego pomieszczenia(.) zobaczyliśmy chłopaków walczących z dwoma szwedami i łowcom pobiegliśmy z odsieczom niemal natychmiast rozległ się łomot(,) wpadła Mira(.) wyparliśmy przeciwnika(,) Eryk wbił tasak w głowę łowcy(,) Mira i Syriusz wspólnie odesłali na tamten świat szwedy ,Dokładnie wtedy wpada Sakal ~ … nawet nie mogę powiedzieć Boże, ulituj się. ;_; Cyklu proszę, ześlij brak prądu albo admina, którego obchodzi ta strona…
Byli przecież w głównym pomieszczeniu.
Dwiema szwędami i łowcą. A tak w ogóle to z kim? To jakiś fanfik? Jeśli tak, to czego?
Z odsieczą.
Szwędy.
I zamiast ostatniego przecinka kropka.
Strasznie długo mu to zajęło, co jest dziwne. Tym bardziej, że Mira tu dotarła dużo wcześniej.
76) -posprzątane( -) woła Mira ~ Kropka i wielka litera.
77) -widzę( -) opowiedział ~ opowiada się bajkę, a na pytanie się odpowiada. Wielka litera i kropka.
78) kiedy napięcie opadło(,) zabraliśmy się do dalszego rabowania(.) wyszliśmy nawet dobre mamy(:)
pienić butelek wody dwu litrowe
czterdzieści różnych konserw
przekąski(,) przede wszystkim czekolady
baniak wody
różnorakie przedmioty codziennego użytku(:) szmaty(,) śrubki(,) drewniane listwy(,) mydło(,) gwoździe(...)
tasak. ~ … czekoladę mają jedną, więc nie przede wszystkim. pienić = pięć. Dwu litrowe = dwulitrowych. Te przedmioty codziennego użytku to albo budowlanka, albo higiena.
79) Dalsza podroż minęła bez problemów(.) dotarliśmy do szkoły(...) do nowego domu(.)
szkoła(,) niegdyś tętniąca życiem(,) teraz pusta prawie była pusta [...] ~ Powtórzenia i duble.
80) [...] sprawdzaliśmy i czyścimy wszystko(.) szatnie z metalami sakwami(,) korytarze pokryte kamienni panelami(,) schody(,) gabinet(,) pokój nauczycielski(.) * młody chłopak(,) na oko piętnaście lat rzuca się na mnie(,) a ja wbijam mu nóż w pierś(.) nie znałem go(.) przebiłem chłopaka Kawałkiem stali(,) by samemu przeryć ~ Ja zaraz przebiję kogoś kawałkiem stali…
Czyściliśmy.
Z metalami sakwami? Da fak?
Kamiennymi panelami… ale… ale… da fak… panele są z drewna…
Gabinet od czego? Matmy, chemii, a może to co innego niż sala lekcyjna?
To, co jest po gwiazdce, nadaje się tylko i wyłącznie do gruntownej poprawy. Po pierwsze, skoro jest w wyliczance, to to pomieszczenie. Po drugie, nie pisz scen akcji. Serio. Robisz to tak urywanie, że aż wierzyć się nie chce.
Kawałkiem małą.
Przeżyć.
I kropka.
Całokształt:
Ojejuniu… jest źle pod chyba każdym względem. Po pierwsze, jest za dużo postaci. Rozdziel tę grupę tak, by każda mogła mieć trochę czasu dla siebie. No i daj im charakter. Jak do tej pory tylko Sakal i Krzysiek trochę go mają, a u Syriusza widać jego zalążki. Odkopię Ci Twój wątek, być mógł je sobie przypomnieć. Polecam na początku wybrać dwie czy trzy z postaci. Te, które lubisz najbardziej. Napisz rozdział tylko z nimi, w czasie którego nawiążą konkretniejsze relacje oraz wyjawią czytelnikowi coś o sobie. Ich motywacje, lęki, nadzieje i tym podobne. To zadanie domowe w sprawie bohaterów.
W sprawie epi odmaszerować do Dziewczyny Paganiniego autorstwa Mai. Też jest tam epi, ale na poziomie. Tu mamy tylko wspominki w rozdziale pierwszym czy w prologu, a choroby tak naprawdę nie ma.
Ortografia i interpunkcja… czytaj poradniki na forum i patrz na podkreślenia. Zanim wstawisz tekst, przeczytaj go raz jeszcze.
Opisy: Za szybkie. Zwolnij tempo, bo dwuwyrazowe zdania są słabe. Nie wymieniaj też po prostu cech wyglądu, a obuduj to czymś. Postaraj się też je zdynamizować. To jest nie “miał brązowe włosy” a “brązowe włosy opadały mu na ramiona”.
I jeszcze trochę, ale na teraz dam Ci tyle.
Pomysł:
Na razie nic nowego, ale nie wyjaśniłeś nam tych zombie. Ogółem to z jakiejś gry? Ocenię, kiedy się dowiem.
Błędy: 0
Całokształt: 3, bo w porównaniu do poprzedniej jest progres.
Pomysł: -
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania