,,Nieumarły".

Nie umarłem, lecz zginąłem.

Jestem nieumarłym!

Tym co śmierci doznał, choć nadal po ziemi stąpa.

Nie śpię, tylko wiecznie trwam.

 

Krew we mnie, nie płynie.

Serca już od dawna nie mam.

Mózgu mi brak, a myślę jakbym nadal go miał.

To duszaaa napędza mnie!

 

Jestem nieumarłym.

Nie umarłem, lecz zginąłem.

A teraz magia splata mnie.

Przez to, wiecznie wśród żywych trwam.

 

Miłość to uczucie, nie stworzone dla takich jak ja.

Jestem nieumarłym, nie kocham to nie tracę.

Bólu nie czuję, nerwy nie są dla mnie.

Mówią o mnie bezduszny, a to nie jest prawdą.

 

To przecież ja, duszą swą jestem.

Ni krew, ni mięśnie.

To magia wraz z duszą napędzają mnie.

A bezduszny definicją? Nie zgadzam się.

 

Jestem jak sędzia, mogę karać.

Jak i ułaskawić.

Zabić bez wahań, lecz licząc się z sumieniem.

Gdzie serca mi brak, tam współczucia ćwiartka została.

 

W mych oczodołach płonie ogień.

Ja sam, spowity czarną szatą.

Widać po mnie tylko kości.

A to trafnie, to cały ja.

 

Jestem nieumarłym.

Nie umarłem, lecz zginąłem.

Będę swym patronem.

I niczyim sługą.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • RubyCrystal 08.07.2017
    Hymn nekromanty? :D
    Tematyka, którą poruszasz w swoich wierszach jest mi bardzo bliska, albo po prostu ja ją tak interpretuję. Dodatkowo plusik za Thresha na avku :)
  • ADISSAMURAI 08.07.2017
    Jeśli odpowiesz mi o kim jest mowa w "U Śmierci Bram" to znaczy że na nieumarłych to się faktycznie znasz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania