Nieważne
Nie mów mi
że
będzie dobrze
nie lubię
kłamstwa
Przecież znów
nadeszły
stęsknione
ciepła
wieczory
Nie chcę już
wierzyć
w rzeczy
których
nie potwierdza
życie
Wszystko
Ci wolno
zadecydowałeś
szkoda
Tracę kontakt
z rzeczywistością
własny świat
jest
lepszy
On nie istnieje
istnieć
nie może
Wizja
nazbyt piękna
rozpadłoby się
na
kawałki
Żyję
we własnym
piekle
lęku
Jednak
czas
zmienia
inny
punkt widzenia
Akt
destrukcji
tymczasowej
Wniosek
było
mi(nę)ło
Przyznam
źle
razem
ale bez siebie
gorzej
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania