.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Dekaos Dondi 10.04.2018
    W moim odczuciu,piękne to jest!!! Naprawdę!!! Trochę nawet pasuje do mojej sytuacji. Tylko→5 bo więcej nie można. Pozdrawiam
  • Justyska 11.04.2018
    Oj. Z rumiencem dziękuję Dekaos :)
  • kalaallisut 10.04.2018
    Gdzieś między wiarą a niewiarą odnalazła swe miejsce, gdyż w poszukiwaniu się umiłowała.
    Do mnie też trafia.
  • Justyska 11.04.2018
    Cieszę się bardzo i dziękuję za odwiedziny:)
  • Canulas 11.04.2018
    Z obu publikacji (tak, można kilka naraz, to nic złego) zdecydowanie druga. Pierwsza jest po prostu ok, ale druga wymiata grą słów.
    Nooo, albo po prostu mój gust.
  • Justyska 11.04.2018
    Can dziękuję. Bardzo budujący komentarz, bo oznacza, że robię postępy :)
  • „ Otulona ciemnością, spojrzała w niebo usłane gasnącymi gwiazdami, a wśród nich dostrzegła jedno mocne światełko” - czy słowo „jedno” jest tu potrzebne? Jeśli mocne światełko to ile ich jest? To jest pierdoła do obczajenia przez Ciebie. Chociaż moze i tak zostać oczywiście.

    Tekst jako taki, obie miniaturki, jak dla mnie się uzupełniają i dobrze, że są razem.
    Ta pierwsza zaczyna kołysać myśli i wuydaje sie, że to juz po „wszystkiemu”, ale nie, druga kontynuuje dzieło pierwszej. Efekt końcowy to zwielokrotnienie doznań odczuciowuch.
    Bardzo lubię takie rzeczy! Bardzo!
  • Justyska 11.04.2018
    Maurycy masz rację usunę to zbędne słówko jak będę przy komputerze. Dziękuję za opinię i pozdrawiam :)
  • oldakowski2013 11.04.2018
    "Po tysiącu słów bezowocnych wyszła na drogę poszukiwawczy światła". Moja propozycja: Po bezowocnych tysiącu słów, wyszła na drogę w poszukiwaniu światła. To samo: "Z nadziei utraconych linę..." - Z utraconych nadziei linę ... - To takie moje propozycje, tekst podobał mi się. Pozdrawiam.
  • Justyska 11.04.2018
    Hej. Dziękuję za wizytę. Potem na spokojnie zastanowię się nad Twoimi propozycjami zmiany. Pozdrawiam :)
  • Blanka 11.04.2018
    "Do kieszeni zbierała okruchy skał i mieszała je ze skradzionym kawałkiem nieba…

    Zbyt krucha, by po ziemi stąpać, zbyt grzeszna, by nieba dostąpić. "- bardzo ładnie ujęte.
    Podobało mi się, fajnie i ciekawie operujesz słowami.
    zostawiam komplet gwiazdek:) pzdr:)
  • Justyska 11.04.2018
    Dziękuję pięknie :)
  • Nachszon 12.04.2018
    Cała miniaturka dobrze oddaje obraz „wiszenia” na wahającej się linie. „Zbyt krucha, by po ziemi stąpać, zbyt grzeszna, by nieba dostąpić” - śliczne, ale niezgodne z moim punktem widzenia. W moim ujęciu jest: „Człowiek nie wytrzymuje ani piekielnego brudu ani niebiańskiej czystości, dlatego jest skazany na radość ziemskiej pozornej przeciętności”.
    Już chyba pisałem, że uwielbiam te Twoje maleństwa, to również wrzucam do swojej kolekcji. Ale ocena jeden. Plus jeszcze cztery:)
  • Justyska 12.04.2018
    Nachszon dziękuję za komentarz. Myślę ze wszyscy jesteśmy trochę poszukiwaczami :)
    Pozdrawiam
  • Pasja 15.04.2018
    Bardzo dobry tekst o rozdarciu duchowym. Poszukiwanie drogowskazu w którą stronę iść. Myślę, że w niejednym z nas toczy się walka. Kogo słuchać? Z kim być?
    Mocny przekaz na światopogląd.
    Pozdrawiam gorąco
  • Justyska 15.04.2018
    Dziękuję Pasjo. Czasem tak mnie najdzie :)
  • Ozar 15.04.2018
    Bardzo dobrze pokazałaś rozterki duchowe i poszukiwanie prawdy, albo sensu życia. Taki mały tekst a tyle przekazałaś. 5+
  • Justyska 15.04.2018
    Dzięki. Miło Cię gościć.
    Pozdrawiam
  • Karawan 15.04.2018
    Przecież od dawna wiadomo, że chodzi oto by gonić króliczka, a nie by go złapać! Duże pięć!
  • Justyska 15.04.2018
    To prawda, pogoń przede wszystkim. Dziękuję za wizytę
  • Something 19.04.2018
    Znakomite! Obraz osoby, która postanowiła poświęcić życie poszukiwaniom. Świetny język, styl wymagający pomyślenia... super :)
  • Justyska 19.04.2018
    Something bardzo dziękuję. Takie komentarze dają power:)
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania